Witam serdecznie wszystkich forumowiczów...nie bywam tu często aczkolwiek biorąc pod uwagę fakt iż 12 lat przepracowałem w naszej służbie czasami zdarza mi się cos przeglądnać.
Mam nastepujące pytanie do wszystkich mądrych funkcjonariuszy.Kilka lat temu z pewnych powodów zostałem zwolniony ze służby...było to dość dawno....wyrok uniewinniający....cofnięcie sprawy do ponownego rozpatrzenia...drugi wyrok uniewinniający i na horyzoncie pojawia się poważna szansa powrotu do służby.Zaraz po zwolnieniu podjąłem pracę w której pracuję do chwili obecnej.Chciałbym wrócić najprawdopodobniej do służby ale......w firmie której jestem zatrudniony chciałbym wziążć urlop bezpłaty na około 2 lata i po takim okresie chciałbym podjąć jakąś wiążącą decyzję.Chciałbym zostawić sobie pewien wentyl bezpieczeństwa.Czy ktoś zna być może jakis analogiczny przypadek,co na to dyrektor izby celnej,w ustawie o służbie celnej nic mądrego nie wyczytałem,czy są jakieś prawne przeciwskazania do tego typu zadziałania.
Bardzo proszę o ewentualne odpowiedzi lub też podpowiedzi jak to przebrnąć.
Mam nastepujące pytanie do wszystkich mądrych funkcjonariuszy.Kilka lat temu z pewnych powodów zostałem zwolniony ze służby...było to dość dawno....wyrok uniewinniający....cofnięcie sprawy do ponownego rozpatrzenia...drugi wyrok uniewinniający i na horyzoncie pojawia się poważna szansa powrotu do służby.Zaraz po zwolnieniu podjąłem pracę w której pracuję do chwili obecnej.Chciałbym wrócić najprawdopodobniej do służby ale......w firmie której jestem zatrudniony chciałbym wziążć urlop bezpłaty na około 2 lata i po takim okresie chciałbym podjąć jakąś wiążącą decyzję.Chciałbym zostawić sobie pewien wentyl bezpieczeństwa.Czy ktoś zna być może jakis analogiczny przypadek,co na to dyrektor izby celnej,w ustawie o służbie celnej nic mądrego nie wyczytałem,czy są jakieś prawne przeciwskazania do tego typu zadziałania.
Bardzo proszę o ewentualne odpowiedzi lub też podpowiedzi jak to przebrnąć.