pomysł na nowe emerytury policyjne

swiadczy to o tym ze liczą się z nimi,nas czeka jedno nic
oraz troche gówna z perfumami a jakże żeby mocno nie śmierdziało,żeby zmienić pieskom emeryture musi zdecydować sejm a tu Schetyna już gada co bedzie,celnicze sprawy wmontowali w jakieś smieszne podkomisje które nikogo nie obchodzą,ostatnio złapali szefa LPR dwa promile
porozwalał jakieś auta świętoszek tacy zakłamani ludzie decydują o ludzkich sprawach, tylko cud może celników uratować
skoro w tym kraju straż pożarna jest ważniejsza no to na zdrowie,
A tu mi podwyżke na fajki i nazywają to modernizacją ,patrze teraz i widze jak celników po 50 wysyłają na wschód ,czasy się zmieniły a polska dalej jedzie torami PRL żeby ktoś prezydentem został.
 
do digitala

Schetyna gada, ale nie mówi, że chce wyręczyć Sejm. Trochę szacunku dla innych służb (pieski powinieneś nazywać policjantami, a straz pożarna jest bardzo wazna formacją). Nie da się rozstrzygnąć kto jest ważniejszy spośród tych służb i nas, każdy ma nieco inne zadania. To że my nie mamy emerytur mundurowych to nie jest wina służb MSWiA.
Co do reszty się zgadzam. Nasza modernizacja jest delikatnie mówiąc lipna, a poziom elit przerażajaco niski.
 
Witam! Jestem funkcjonariuszem policji z 12 letnim stażem. Od długiego czasu śledzę i intersuję się w waszymi problemami czytając Wasze forum gdyż uważam i traktuję Was na równi oraz bardzo szanuję waszą pracę. Wśród moich kolegów nigdy nie spotkałem się na forum ifp z zawiścią do waszej formacji. Nie wiem skąd i po co tyle zawiści do SG, \Strażaków, o Policji już nie wspomnę bo najmniej mnie to wzrusza. Takim podejściem nic nie zbudujecie.
 
Witam! Jestem funkcjonariuszem policji z 12 letnim stażem. Od długiego czasu śledzę i intersuję się w waszymi problemami czytając Wasze forum gdyż uważam i traktuję Was na równi oraz bardzo szanuję waszą pracę. Wśród moich kolegów nigdy nie spotkałem się na forum ifp z zawiścią do waszej formacji. Nie wiem skąd i po co tyle zawiści do SG, \Strażaków, o Policji już nie wspomnę bo najmniej mnie to wzrusza. Takim podejściem nic nie zbudujecie.

Mylisz się podkomisarzu, nie ma wśród SC jakiejś ogólnej zawiści do SG lub Policji, raczej przeważa bardzo czesto obopólne nierozumienie co zawsze prowadzi do nieporozumień.
Poróżnienie wśród mundurowych jest tylko i wyłacznie grą rządzących ( od wieków metodą niedomówień,kłamstw,pomówień, wzajemnego napuszczania ), która ma na celu dowolne i wedle aktualnych doraźnych ineresów kierowanie ludźmi, którzy w tych słuzbach pracuja.
Na dłuższą metę nie przynosi to w gruncie rzeczy zamierzonego -rządzącym rezultatu, ale w krótkiej perspektywie pozwala im wiele osiągnać( mistrz klamstawa Boni się kłania).
 
Komisarzu

To nie zawiść przemawia przez niektórych z nas (choć takie przypadki też się mogą zdarzyć), tylko rozgoryczenie. Ponieważ w wielu obszarach nasza służba jest podobna do Policji SG,... naturalne jest oczekiwanie podobnych przywilejów, a ich brak prowadzi do frustracji i czasami niezręcznych w wydźwięku porównań do innych służb. Poza tym nie znasz naszego środowiska. Wśród nas są byli SB-cy, niezweryfikowani po 90 r., którzy znaleźli u nas bezpieczną przystań i zrobili błyskawiczne kariery, gdyż nasze władze jeszcze długo były "czerwone", dlatego niektórzy z nas patrzą na inne służby MSWiA przez ich pryzmat.
Ogólnie w naszych szeregach jest duży szacunek dla innych służb, zwłaszcza Policji. Trochę inne spojrzenie mogą mieć celnicy na wschodniej granicy, którzy mogą mieć uzasadniony żal do sposobu zatrzymywania pomówionych kolegów. Chociaz winna jest głównie prokuratura, to policję, jako działającą na jej zlecenie odbiera sie podobnie.
Kontakty z SG, to jeszcze inna para kaloszy. Nasze z nimi stosunki sa wynikiem wzajemnego napuszczania na siebie ich i naszych zwierzchników, o takiej polityce wspomniał ktoś powyżej.

Pozdrawiam Policję i życzę uczciwie przeprowadzonych zmian w Waszych przepisach emerytalnych. Mam nadzieję, że z większą wyrozumiałością będziesz interpretował niektóre wpisy na tym forum.
 
niech żyje sojusz celniczo-policyjny !

Mylisz się podkomisarzu, nie ma wśród SC jakiejś ogólnej zawiści do SG lub Policji....

Masz rację amicus...w pewnym okresie pomiędzy celnikami a policjantami na granicy zachodniej panowały modelowe stosunki...wręcz braterskie !.Myślę,że
ilość wypitego trunku można by mierzyć w hektolitrach-(wschód wciąż nie może
w takie sytuacje uwierzyć ?!!! ).
PS ....układy "kacyków" w wydziale PG bardzo często pomagały w życiu ....
Pozdrawiam:cool:
 
Nie wiem jaki wpływ ma ilość wypitego alkoholu an granicy zachodniej do wzajemnej nienawiści na granicy wschodniej , i jest to najmniej interesujący problem jaki można sobie wymyśleć. Ale napuszcanie jednych służb na drugie nie przynosi żadnej korzyści obu, a wrecz przeciwnie jedna czuje się ważniejsza,potrzebniejsza a druga wręcz popada w depresje. Nie jestem specjalistą od "współpracy" alkoholowej służb mundurowych i nie mnie oceniać ,czy owa wspópraca miała miejsce i jakie skutki przyniosła.
Jedni mają często kaca a drudzy niekiedy dobre samopoczucie.
 
Ostatnia edycja:
... Ale napuszcanie jednych służb na drugie nie przynosi żadnej korzyści obu, a wrecz przeciwnie jedna czuje się ważniejsza,potrzebniejsza a druga wręcz popada w depresje.


Jednak komuś zależy na skonfliktowaniu takich służb jak...Policja,SG,SC z sobą!.
Oczywiście jest to..." tajemnica poliszynela"....
PS przeczytaj powieść R.G. "Ja Klaudiusz" ...jest tam ukazana świetna postać Liwi Augusty- ta dopiero była mistrzynią w manipulacji.
 
Przeczytałem i drugą częśc również . Na pewnym oddziale była kiedyś taka Livia vel. Mariola K. Wykończyła wielu.
 
Back
Do góry