celniczka76
Nowy użytkownik
- Dołączył
- 11 Styczeń 2008
- Posty
- 7
- Punkty reakcji
- 0
Od jakiegoś czasu obserwuję informacje na temat podwyżek jakie proponuje nam najpierw Pan Dyrektor a teraz p. Pytlak.
Nie wiem jakie jest Wasze odczucie ale osobiście uważam to za poniżające, demotywujęce i porażające.
Okazuje się, że pracownicy od mkc do stk to w zasadzie wyrobniki, a podwyżki należą się tylko władzy. Zastanawia mnie fakt skąd Pan Dyrektor zmienia stanowisko MF w sprawie podwyżek. Zmniejsza maksymalną pensję zasadniczą na najniższych stopniach a zwiększa i to jak(nawet o 1200zł) na najwyższych. Oczywiście podwyżka ma być nie większa niż 9,1% ale to nie zmienia faktu że gro osób ponownie nie dostanie grosza!!!!!!!!!
Nie wiem jakie jest Wasze odczucie ale osobiście uważam to za poniżające, demotywujęce i porażające.
Okazuje się, że pracownicy od mkc do stk to w zasadzie wyrobniki, a podwyżki należą się tylko władzy. Zastanawia mnie fakt skąd Pan Dyrektor zmienia stanowisko MF w sprawie podwyżek. Zmniejsza maksymalną pensję zasadniczą na najniższych stopniach a zwiększa i to jak(nawet o 1200zł) na najwyższych. Oczywiście podwyżka ma być nie większa niż 9,1% ale to nie zmienia faktu że gro osób ponownie nie dostanie grosza!!!!!!!!!