Na wstępie napiszę że nie będę wypisywał szczegółów porozumienia DIC ze ZZ. Chcę powiedzieć jedno. Nie mam pojęcia jak ZZ mogły podpisać takie porozumienie. Mimo iż jestem KC to często pracuję dużo więcej niż nie jeden f-sz z większym stażem, stopniem i stanowiskiem. "Latam" po terenie, robię wyniki itp a tu okazuje się że z moim stanowiskiem dostanę 45 zł brutto podwyżki. Chore to jest. Zostałem potraktowany jak gówniarz. Na pewno nie jest to fair. Zauważyłem w poście z IC Przemyśl ze w tamtejszej izbie średnia podwyżka dla KC jest to 170 zł brutto. W takim razie coś jest nie tak. Dlaczego wszystkie Izby nie mają jednego stanowiska w tej kwestii?