• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

podniesienie wartosci celnej samochodu

M

Marta R.

Gość
Witam, mam pytanie, czy w obecnie obwiązujących przepisach jest możliwe podniesienie wartości celnej samochodu wyprodukowanego w jednym z krajów UE ( to Audii i chyba nie jest produkowane poza UE), ale sprowadzonego ze Szwajcarii?
Dziękuję za podpowiedzi,
podrawiam,
Marta R.
 
wartosc celna

czy towary bedace przedmiotem nabycia wewnatrzwspolnotowego maja wartosc celna? pytam, bo nie wiem :)
 
Jak się nie wie to się trzeba nauczyć. Najlepiej poczytać Kodeks celny.

Nie maja wartości celnej.
 
Marta R. napisał:
Witam, mam pytanie, czy w obecnie obwiązujących przepisach jest możliwe podniesienie wartości celnej samochodu wyprodukowanego w jednym z krajów UE ( to Audii i chyba nie jest produkowane poza UE), ale sprowadzonego ze Szwajcarii?
Dziękuję za podpowiedzi,
podrawiam,
Marta R.
jak ci podniosą to idz do sądu, a na pewno wygrasz.
 
ETS o akcyzie na samochody

18 stycznia, Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) orzeknie, czy akcyza na sprowadzane do Polski używane samochody jest zgodna z prawem UE. Wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska deklaruje, że Ministerstwo Finansów jest przygotowane na każdy werdykt.

Rzecznik generalna Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu Eleanor Sharpston uznała wcześniej, że stosowana w Polsce akcyza jest niezgodna z prawem UE, a polskie prawo od 1 maja 2004 r. dyskryminowało osoby sprowadzające używane auta. Wiele wskazuje na to, że Trybunał potwierdzi w czwartek tę opinię. Mogłoby to wówczas oznaczać konieczność zwrotu akcyzy.

Jesteśmy przygotowani na każdy werdykt każdego sądu. Wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości nie ma charakteru egzekucji komorniczej. Nie wchodzą w grę masowe zwroty - powiedziała wicepremier Gilowska na konferencji prasowej.

Wiceminister finansów Jacek Dominik powiedział, że akcyza na sprowadzane samochody nie zostanie zakwestionowana sama w sobie. Wątpliwości Trybunału dotyczą głównie tego, czy akcyza od sprowadzanych używanych aut nie jest wyższa, niż od takich samych aut sprzedawanych po raz kolejny w Polsce.

Jeśli wyrok okaże się niekorzystny, zastanowimy się nad formą i wielkością zwrotów, ale tylko nadpłaconej akcyzy - powiedział Dominik.

Jego zdaniem, podstawą opodatkowania powinna być rzeczywista wartość pojazdów, a nie deklarowana przez nabywcę.

Może się okazać, że znaczna część sprowadzanych samochodów miałaby zaniżoną wartość, a wówczas nie byłoby mowy o jakichkolwiek zwrotach - powiedział wiceminister.

Ministerstwo nie podało szacunków, jaka byłaby wartość ewentualnych zwrotów.

Według danych zamieszczonych na stronie internetowej MF, w 2006 r. sprowadzono do Polski ponad 816 tys. samochodów, za co pobrano ponad 725 mln zł akcyzy. W 2005 r. sprowadzono 870 tys. samochodów, za co pobrano 843 mln zł akcyzy. Od maja do końca 2004 r. było to 811 tys. samochodów i 934 mln zł akcyzy.

Od 1 grudnia 2006 r. zmieniły się przepisy i podatek akcyzowy nie rośnie już wraz z wiekiem pojazdów. Nie zależy też od tego czy pojazd był sprowadzany z zagranicy czy kupowany w kraju. Przy samochodach o pojemności silnika do 2.000 cm sześc. akcyza wynosi 3,1 proc., a przy samochodach o większej pojemności silnika - 13,6 proc.

Wcześniej takie stawki dotyczyły jedynie samochodów rocznych i dwuletnich, i rosły wraz z wiekiem pojazdów, aż do 65 proc. Np. przy samochodach o pojemności silnika do 2 litrów, stawka za samochód trzyletni wynosiła 15,1 proc., pięcioletni - 39,1 proc., a siedmioletni - 63,1 proc.



www.podatki.wp.pl
 
Wiceminister finansów Jacek Dominik powiedział, że akcyza na sprowadzane samochody nie zostanie zakwestionowana sama w sobie. Wątpliwości Trybunału dotyczą głównie tego, czy akcyza od sprowadzanych używanych aut nie jest wyższa, niż od takich samych aut sprzedawanych po raz kolejny w Polsce.
(hahaha)

Jeśli wyrok okaże się niekorzystny, zastanowimy się nad formą i wielkością zwrotów, ale tylko nadpłaconej akcyzy - powiedział Dominik.
(skąd ten Domin?)

Jego zdaniem, podstawą opodatkowania powinna być rzeczywista wartość pojazdów, a nie deklarowana przez nabywcę.
(a kogo obchodzi jego zdanie, przecież od tego jest faktura :lol: , a nie deklaracja)

Może się okazać, że znaczna część sprowadzanych samochodów miałaby zaniżoną wartość, a wówczas nie byłoby mowy o jakichkolwiek zwrotach - powiedział wiceminister.

Współczuję temu vickowi. Musi mówić to, co mu każą.
Oj, będzie to kosztowało nasz budżet. Łoj budziet!!!

PS Przecież Premier zawsze może wypowiedzieć swoją formułkę na temat Trybunału, zamieni tylko Konstytucyjny na Sprawiedliwości - Europejski :lol:
 
Back
Do góry