don Pedro Alvarez
Użytkownik
a w Krakowie ? , no właśnie w Krakowie . – wiadomo - na Brackiej deszcz !
A co na Wieszcza alei ???
czas granicznych potyczek już minął i już chyba nie wróci więcej.
Ja, straciłem cały urlop na żądanie oraz jeden dzień opieki nad zdrowym dzieckiem.
A na koniec przez dłuższy czas nie można było uzyskać informacji co się tak naprawdę na koniec protestu stało.
Całą sprawę załatwił ekspert od socjotechniki i współpracy z SB- ale na wyraźne życzenie federacji.
Dyskusji jak podzielić 500 zł -może też już wystarczy
A może by tak zająć się sprawami codziennymi- owszem te duże zwycięstwa dodają splendoru ale zdarzają się o wiele rzadziej albo też i wcale.
Proponuję na forum przedstawić nasze codzienne bolączki -może się któryś ze ZZ będzie chciał wykazać- no chyba że jesteście wszyscy zarąbiście usatysfakcjonowani podwyżkami, kominami i innymi krakowskimi plagami.....
Edek ze swoją elitą nieźle przecież nas przez czas dłuższy skubał-
No to zaczynam :
1-w naszej izbie, w regulaminie pracy widnieje zapis o równoważnym czasie pracy- to dlaczego w systemie 12 godz. z wolnymi niedzielami i świętami musimy dorabiać ,, niejako brakujące godziny” ( o tym już nawet b. dobrze wiedzą w Biedronce -a u nas?)
2-czy był wypłacony ekwiwalent za pranie odzieży ochronnej za rok 2007 i lata wcześniejsze ?[
3-jaka jest norma wody mineralnej ? i kiedy rozpoczyna się jej dystrybucja – dopiero może w sierpniu ?
]4-czy odzież ochronna wydawana jest zgodnie z harmonogramem używalności i w odpowiednim wykonaniu , np. elektrostatycznym? Jeśli nie – to czy wypłacono ekwiwalent za używanie własnej odzieży?
A co na Wieszcza alei ???
czas granicznych potyczek już minął i już chyba nie wróci więcej.
Ja, straciłem cały urlop na żądanie oraz jeden dzień opieki nad zdrowym dzieckiem.
A na koniec przez dłuższy czas nie można było uzyskać informacji co się tak naprawdę na koniec protestu stało.
Całą sprawę załatwił ekspert od socjotechniki i współpracy z SB- ale na wyraźne życzenie federacji.
Dyskusji jak podzielić 500 zł -może też już wystarczy
A może by tak zająć się sprawami codziennymi- owszem te duże zwycięstwa dodają splendoru ale zdarzają się o wiele rzadziej albo też i wcale.
Proponuję na forum przedstawić nasze codzienne bolączki -może się któryś ze ZZ będzie chciał wykazać- no chyba że jesteście wszyscy zarąbiście usatysfakcjonowani podwyżkami, kominami i innymi krakowskimi plagami.....
Edek ze swoją elitą nieźle przecież nas przez czas dłuższy skubał-
No to zaczynam :
1-w naszej izbie, w regulaminie pracy widnieje zapis o równoważnym czasie pracy- to dlaczego w systemie 12 godz. z wolnymi niedzielami i świętami musimy dorabiać ,, niejako brakujące godziny” ( o tym już nawet b. dobrze wiedzą w Biedronce -a u nas?)
2-czy był wypłacony ekwiwalent za pranie odzieży ochronnej za rok 2007 i lata wcześniejsze ?[
3-jaka jest norma wody mineralnej ? i kiedy rozpoczyna się jej dystrybucja – dopiero może w sierpniu ?
]4-czy odzież ochronna wydawana jest zgodnie z harmonogramem używalności i w odpowiednim wykonaniu , np. elektrostatycznym? Jeśli nie – to czy wypłacono ekwiwalent za używanie własnej odzieży?
Ostatnio edytowane przez moderatora: