pismo Dyrektora UC w Zamościu

G

Guest

Gość
Dyrektor zarzuca działaniom Prokuratora łamanie praw człowieka, ograniczenie praw do korzystania z obrońcy, niegodne, wulgarne traktowanie podejrzanych, tendencyjne i wybiórcze protokołowanie przesłuchań, szantażowanie i znęcanie się psychiczne, czyli stosowanie części metod śledczych znanych kombatantom okresu stalinowskiego i wojennego.
W stosunku do wszystkich (pisze Dyrektor) stosowano presję na obciążanie innych i przyznanie się do zarzutów i od tego uzależniano odstąpienie od wniosku tymczasowego aresztowania.
I dalej; Tryb postępowania sugeruje, że śledczy dysponują skromnym materiałem dowodowym- mając je tylko w stosunku do kilku osób. W stosunku do pozostałych stosują metodę zatrzymań wydobywczych. Pomaga temu przymus psychiczny, pozostawienie na dobę w brudnych, cuchnących celach, roztaczanie perspektywy rozłąki z rodziną na parę lat.
W wielu przypadkach śledczy nie dysponują dowodami w postaci zeznań osób wręczających rzekome korzyści, a tylko zeznania innych, według których ten, czy ów też postępował w taki czy inny sposób. Wzajemne obciążające zeznania funkcjonariuszy, wymuszane w wyżej opisanych okolicznościach , stworzyły wirtualną prokuratorską rzeczywistość, według której wszyscy bez wyjątku są winni.
Niebanalne wydaje się również to, że śledczy cynicznie wykorzystywali znajomość ustawy o Służbie Celnej. Ustawa jest niezgodna z Konstytucją i z całym porządkiem prawnym RP oraz systemem prawnym obowiązującym w cywilizowanym świecie zachodnim (...) oraz jedną z elementarnych podwalin prawa obywatelskich, tj. zasady domniemania niewinności.
 
a gdzie pisma zwiazzkowcóe "obrońców "czego chyba własnych interesów
w przemyślu prokurator zdziesiatkował juz kadreę w słuzbie celnej...widać przyszedł czas na dorohusk i na dalsze przejscia ...czy w tym kraju juz nie ma nikogo kto by się zajął poczynaniami prokuratorów
 
Brawo dla Naczelnika UC Zamość. To naprawdę niezwykle wielka rzecz, że przełożony występuje w taki sposób. W poniedziałek udaję się na audycję na żywo w radio Opole, gdzie będziemy poruszać także ten temat. Będę wypowiadał się w podobnym tonie. Kolega z Opola będący obecnie członkiem KW Federacji uzyskał kontakt z przedstawicielem programu "Misja Specjalna", moze uda mu się zainteresować szefostwo tego programu. Rozmawiałem z nim o tym i bezwzględnie opowiadamy się za tym, aby KW Federacji pilnie podjął ten temat.
 
Byłem kiedyś w Muszynie na ZKC i przez dwa miesiące dużo nasłuchałem się opowieści jak to jest i nie wierzę żeby ludzie zmyślali....nie wierzę
 
czy nie za późno sie PAN Siwy delkaruje w sprawie pomocy aresztowanym celnym...miał szansę zrobić to duzo wczesniej jak aresztowano celnych w przemyslu gdzieś był!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Kierownictwo sie w koncu zebralo na odwage i wystosowalo pismo.......... bo za chwile wiekszosc celnych bedzie siedziec, lub sie zwolni i bieda panom naczelnikom do d.....py zajrzy, kto wie moze sie trzeba bedzie nawet za robote jakąś wziasc, ja sie pytam gdzie ci panowie byli rok , czy dwa lata temu, bo to co sie dzieje w UC Zamosc, ale i nie tylko tam, to nie jest kwestia ostanich kilku miesiecy/tygodni.
Choc trzeba im oddac racje ........ pismo spłodzili ........ lepiej pozno nic wcale :cry:
 
A żony nie masz? Rodziców? Jak nie masz i nie wskazujesz żadnej rodziny i osób które mogłyby się dzieckiem zająć to prawidłowo ci powiedział i zgodnie z przepisami powinno pójść do ośrodka lub domu dziecka. Chodzi o zapewnieni opieku dziecku.
 
Do Dekadenta.
Drogi kolego . to Naczalstwo w UC Zamość nie musiało sie budzić- tylko w reszcie odważyc czego nikt nie zrobił.
To naczalstwo jest od lipca 2007r.- interesowało sie tym bezprawiem, bo niedawno tak jak i ty udrażniało śrubokrętem , stemplem ruch graniczny lub zdejmowało z parapetów kolejne sterty decyzji do wydania w ref. wew.
Jeżeli nie znasz osób to ich nie oskarżaj tak jak to robią "smutni panowie".
 
Odnośnie zatrzymań w Przemyślu wyjaśniałem 3 września, że:

Możemy wejść w poszczególne indywidualne sprawy, ale tylko w stosunku do członków naszych ZZ, na zasadzie przedstawiciela społecznego, który niestety ma niezbyt duże uprawnienia w procesie karnym, chociaż jego stanowisko może też być istotne.
Zbiorowo sprawa może być podejmowana i to stanie się niebawem, gdyż udało się w końcu przekonać do tego przewodniczącą. Stanowisko w tej sprawie zjamie Federacja wraz ze Zrzeszeniem.
Chciałem też w tego typu sytuacjach korzystać z usług profesjonalnej Kancelarii Prawniczej, która na stałe miałaby obsługiwać Federację ZZSC, ale póki co działania te zostały zaniechane nie z mojej winy.
Generalnie sprawę blokowała Fołta i dopiero na posiedzeniu KW w sierpniu(pod koniec) udało się przegłosować, że zajmiemy się sprawą. jednak Fołta zastrzegła, że temat jest na tyle poważny, że powinniśmy zrobić to ze Zrzeszeniem i tak to zastrzegła, ze to ona skontaktuje sie w tej sprawie zez Zrzeszeniem i przygotuje właściwą interwencję. Nie muszę pisać, ze oczywiście nie kiwnęła palcem.

Oto fragment protokołu:
b). Sprawa nr FZZSC/119/Prz./2007. – zatrzymania celników

Przewodnicząca odczytała wniosek członka rodziny funkcjonariusza z IC Przemyśl, który prosi o podjęcie interwencji w związku z zatrzymaniem celnika, członka rodziny.
Członkowie Kom. Wykonawczego (E.Rataj, R.Margas) przypomnieli, że już na poprzednich posiedzeniach argumentowali, iż sprawa zatrzymań celników jest tematem ogólnopolskim, a przewodnicząca sprzeciwiała się wówczas podjęciu interwencji, argumentując, że sprawy te są lokalne i powinny je prowadzić lokalne ZOZ. R.Margas przypomniał, że składał wniosek do Federacji ZZSC w niemal identycznej sprawie i wówczas spotkało się to z odmową jego rozpatrzenia przez przewodniczącą.
Przewodnicząca twierdziła, że wniosek nie był kompletny i prawidłowo sformułowany. R.Margas zaprzeczał tym słowom.
Po dyskusji uznano jednomyślnie, że zostanie podjęta interwencja. Przewodnicząca zaproponowała, aby zrobić to, ale razem ze Zrzeszeniem ZZSC. Tak też końcowo postanowiono. Przewodnicząca nawiąże kontakt z drugą centralą związkową i zaproponuje wspólne działania w tej sprawie.

c) sprawy przygotowane przez członków KW.

Ponownie podjęto sprawę funkcjonariusza zatrzymanego w IC Wrocław. Funkcjonariusza, którego sprawa była omawiana w pkt. powyżej.
Przewodnicząca zakomunikowała, że oczekuje na komplet dokumentów i opinię Zarządu z Wrocławia.
R.Margas poinformował, że wymienione przez I.Fołtę dokumenty już dawno zostały przesłane ponad rok temu i wniosek został odpowiednio sporządzony.
Przypomniał, że Kom. Wykonawczy większością głosów, wyrażoną mailowo zgodził się na podjęcie tej sprawy przez Federację ZZSC
Reasumując, jak widać obrona i interwencja w sprawie funkcjonariuszy IC przemyśl była blokowana. Nie mogę też skutecznie pomóc tym funkcjonariuszom bez zaangażowania choćby minimalnych środków finansowych, do których dostępu nie mam i nigdy nie miałem.
 
jasno z powyższego wynika że Pani Fołta nie tylko podpisała kompromitująca ustawę o SC ale równiez blokuje wszystkie incjatywy w sprawie interwencjiw dotyczącej zatrzymanych celników ...nie jestem przekonana tylko w tym punkcie ze ZZ podpisują ustawę w o SC i imieniu wszystkich pracowników ,ale gdy trzeba interweniować to tylko w sprawie swoich związkowców ..nie chodzi tu o konkretna osobę, ale o sedno sprawy ..ustawy o SC i możliwosci jakie daje ona prokuratorom i nie tylko...
 
Monty napisał:
bo niedawno tak jak i ty udrażniało śrubokrętem , stemplem ruch graniczny lub zdejmowało z parapetów kolejne sterty decyzji do wydania w ref. wew..

a teraz na łapu capu przenoszą ludzi bez pojęcia o pracy na drodze do Dorohuska - a ci łażą po przejściu jak ćmy albo walą na L4. W rezultacie nie ma ludzi i tu i tam
 
Jeśli ten zapis jest autentyczny to Fołta nie zasługuje na ZADEN szacunek!!!
Jak Przewodniczaca ZZ moze nie zająć sie wazną sprawa tylko dlatego że coś formalnie we wniosku nie grało??? Biurokracje uznała za dobrą wymówkę! ZZ są dla pracowników a nie odwrotnie. Coś jej sie w główce w takim razie poprzestawiało. Chodzi o to żeby pomagać pracownikom a nie formularzyki wypisywac.
A co ważniejsze- czy nie wie że pozycja lokalnych ZZ jest ciut mniejsza w w wywieraniu nacisku niż całego zrzeszenia?
Przy takiej argumaentacji z jej strony nie mam nic na jej usprawiedliwienie, ale nowe władze (podobno nowe) w aktualnej sytuacji w dorihusku dały ciała na całej linii. Brak zaangażowania z ich strony to wynik głupoty albo arogancji dla Naszych sparaw. Tak czy inaczej wielki minus jak na razie.
 
Pan prokurator pisze, że taki a taki podejrzany jest oto, że w okresach takich a takich, działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami, jako funkcjonariusz takiego to, a takiego Urzędu Celnego wielokrotnie przyjął od nieustalonych obywateli RU, korzyści majątkowe w łącznej kwocie nie mniejszej niż .... dolarów amerykańskich, przy czym z popełnienia tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu.
*ustalonymi osobami są KOLEDZY, którzy przyznali się do winy i podali następne nazwiska,
*prokurator nie ma osoby pokrzywdzonej, bo nie wie, kto dawał te korzyści,
*nie wiadomo też, w jaki sposób ustala sobie te kwoty
Ci, którzy się przyznali i podali dalszych, wyszli za poręczeniem majątkowym. I tak stracą pracę. Nic im to nie da, ale Honoru nie odzyskają nigdy. Zawsze będą chodzić z piętnem sprzedawczyków. A to ludzie długo to pamiętają.
 
Kiedys dawno temu na zmianie tylko trzy osoby odprawiały pewnego rodzaju firmy chociaż na zmianie było wiele osób. No i co można sobie pomyśleć?
 
hi, tylko nowe jest złe?, a ostatnie 10 lat?, co robią byli szefowie oprócz tego że czeszą a kasę dz dziś i się cieszą że obecni mają problem?. Może nadzieja na powrót? same pytania brak odpowiedzi.
 
Każdy kto na coś się decydował wiedział jakie w przyszłosci może mieć konsekwencje. W łodzi nawet dyrektorow zamykali i zwalniali. Nie było zmiłuj.
 
Back
Do góry