Pikieta warszawa 25.06 2009 r. godz. 12,00 - 14,00

D

DDR

Nowy użytkownik
Dołączył
24 Styczeń 2008
Posty
72
Punkty reakcji
0
Miasto
Świnoujście
Wszystkich chętnych zapraszamy do wzięcia udziału w PIKIECIE.
Wyjazd do Warszawy 25.06.2009 r. o godzinie 01.00 autobusem sprzed budynku IC SZCZECIN ul. Energetyków 55.
Do zobaczenia !

P.S.
Szczególnie mile widziane funkcjonariuszki :)
 
Czasami życzenia się spełniają.Większością funkcjonariuszki celne.
Czyżby funkcjonariusze to Panowie bez "jaj" ?
A tak na marginesie, wstyd wszyscy zbawcy rzeczywistości.
Pytanie retoryczne liczba zachodniopomorskich uczestników Pikiety w stosunku do ogółu f.c. IC Szczecin.Jak ten wyliczony procent ma się w stosunku do niezadowolonych przyszłych F.C. KLASY C-3 ?
A może panuje ogólna szczęśliwość.I tylko dyletanci, jak DDR i Celman mają jakieś urojone mżonki , czy niespełnione przyziemne ambicje ?​
 
Uczestnicy Pikiety głośno artykułowali swoje myśli.Dla niezorientowanych w temacie powtórzę hasło przewodnie Pikiety.'POLSCY CELNICY NIECHCĄ
K....." Skoro coś innego Was trapi, może się wypowiecie CZEGO NIECHCĄ POLSCY CELNICY ?​
 
celman napisał:
A może panuje ogólna szczęśliwość.I tylko dyletanci, jak DDR i Celman mają jakieś urojone mżonki , czy niespełnione przyziemne ambicje ?​
Kliknij aby rozwinąć...

Przepraszam bardzo - ten syf, który panuje w naszej izbie i całej SC mi też się nie podoba - dlatego byłem na pikiecie w Warszawie.
Fakt, że procentowy udział tych co pojechali na pikietę do liczby pracujących w IC Szczecin jest faktycznie nieprzyzwoicie niski.
Pozytywem jedynie może być to, iż większa ilość osób, przynajmniej w rozmowach, deklaruje udział w absencyjnej akcji protestacyjnej.
 
Widzisz tylko.że same deklaracje poparcia o niczym nie świadczą.
Prosty przykład : byłem świadkiem takiego tekstu głoszonego przez jednego z naszych kolegów,podczas przebierania rano w szatni.
..." jutro biorę dzień urlopu,ponieważ muszę być w W-wie na Pikiecie.Pytam się bezinteresownie a czym pojedziesz i wrócisz?
Odpowiedzi nie usłyszałem i na Pikiecie tej osoby nie było ?
Także wziąłbym poprawkę na takie deklaracje.​
 
W związku z brakiem reakcji zachodniopomorskiego Celnictwa.
Uważam temat za zamknięty.Stąd wniosek : POLSCY (SZCZECIŃSCY)
CELNICY CHCĄ K..... i są zadowoleni z życia zawodowego.Życzę powodzenia na wybranych ŚCIEŻKACH KARIERY.​
 
Celman, postaraj się nie obrażać ludzi, którzy pracują w naszej Izbie. Nie wszyscy muszą mieć takie same poglądy jak Ty czy ja. Uczestnictwo w Pikiecie nie może być miernikiem bycia Celnikiem - jechał kto chciał i dobrze, że znaleźli się tacy co pojechali. Sam byłem mile zaskoczony frekwencją pod Sejmem. Uważam ją za całkowicie udaną i profesjonalnie przygotowaną. Celman, pod Sejmem widziałem kilkaset osób, które chcą coś zmienić i widać, że im na tym zależy. Uważam, że jest to czubek góry lodowej, bo tak naprawdę komu nie zależy na emeryturach mundurowych, szacunku i dobrej pracy za dobre pieniądze ?
Ja wierzę w ludzi i w to że nie zawiodą.
Patrz: Styczeń 2008.

P.S.
Nie wierzę jednemu - obecnemu SSC.
 
Dla jasności obrazu ! W mojej podświadomości i nie tylko IC SZCZECIN
to ul.Energetyków 55, a nie przeważająca większość Celników z Oddziałów Celnych Zachodniopomorskiego, pracujących codziennie na wizerunek tzw.IC.Zagalopowałem się, tracąc wątek.Przyznaję.Totalne
faux pas z mojej strony.Ale to taki naturalny odruch "Pawłowa".
Może jest i optymistycznie, ze względu na obecność wielu ludzi na Wiejskiej ? Ale prawdą niezaprzeczalną jest fakt,iż czas nagli jak nigdy dotąd ! To mogą być ostatnie chwile, kiedy ewentualnie nasz głos będzie słyszalny ! Deklaracji bez pokrycia zawsze było multum.Może starczy już takiego "milczącego poparcia"! Zbyt długo ono T R W A !
Może i miłość platoniczna jest wzniosłym uczuciem, ale summa
summarum - nie jest kwintesencją prawdziwej miłości !
Czasami niezbędna jest konsumpcja !
P.S. Z życia wzięte / przecież to nie są moje złote myśl ! /- jak Twój Bezpośredni Przełożony nabierze pewności, iż nie ma szans na konsumpcję
to jak będzie się zachowywał, brak Wam wyobrażni i doświadczenia!
Póżniej już nie ma po co jechać do W-wy,czy Brukseli!
To tak jak z podatkiem ekologicznym mającym zastąpić akcyzę.Pewnie,że jest praca dla Szaraków Celników.Ale w kogo interesie, c-3 czy Generałów!​
 
.Może starczy już takiego "milczącego poparcia"! Zbyt długo ono T R W A !


Pasjonaci Wielkiego Cła za moment Sejm i Senat uchwali nową ustawę,wtedy okaże się jak wyceniono naszą pracę i doświadczenie,czy podołamy utrzymać nasze rodziny i samych siebie.Przykro o tym pisać,ale scenariusz jest czarny,tylko od Nas samych zależy, czy całe środowisko na to się godzi.Przez dekadę obiecywano złote góry, a ustawa która jest procedowana nie gwarantuje nam nic oprócz bata.Obecnie jest cięzko,ale będzie jeszcze gorzej...Dla większości SC jest Pasją tylko dlaczego My tak chcemy cierpieć i pracować jak niewolnicy bez zdania racji.bo co- -bo tutaj tak jest????
 
Back
Do góry