Bałagan. Zła organizacja pracy. Zwróć uwagę, że jeszcze do niedawna UC prowadziły sprawy, które wcześniej straszyły po GUC! Dalej - US na długo przed przekazaniem spraw dot. VAT-u jakoś "zwolniły" swoje moce przerobowe, co spowodowało, że UC nagle zostały zawalone sprawami, z których wiele było tuż przed przedawnieniem. Do tego dzika alokacja która powodowała, że w w referatach merytorycznych ludzie zmieniali się częściej niż można przeprowadzić postępowanie, co całkowicie dezorganizowało pracę. Do tego kwestia obsady etatowej - 3 lata temu "eksperci" wyliczyli że potrzeba 4 pracowników, teraz grubo ponad 20. Czyli wychodzi, że przez ten czas pracowaliśmy wszyscy na kilka etatów. Wniosek z tego wysuń sobie sam.
Skąd opinia o nieuprzejmych i niedouczonych celnikach. Człowieku gdzie ty żyjesz! Media piszą to, co ludzie chcą czytać. News musi być sensacyjny. Dużo "ładniej" brzmi tytuł w stylu "Dziś nad ranem aresztowano 7 skorumpowanych celników" niż "Funkcjonariusze celnicy udaremnili wprowadzenie do obrotu transport niebezpiecznych zabawek". Do tego dyrektorzy izb wcale nie reagują (lub rzadko) na tworzenie fałszywego wizerunku naszej służby.
Niedouczonych? To błędna obiegowa opinia. Zwróć uwagę, na jak wielu przepisach pracują obecnie służby celne. Wszystkie przepisy celne Unii Europejskiej (w tym wiele aktów prawnych do dzisiaj nie przetłumaczonych na j. polski!), cały obszar zagadnień związanych z Wspólna Polityką Rolną, nasze krajowe przepisy w zakresie podatków, ustawa o opłacie paliwowej, przepisy karne-skarbowe, egzekucja, odpowiedzialność osób trzecich (gdzie sprawy prowadzone są na gruncie przeróżnych przepisów np. kodeks handlowy, kodeks cywilny itd. ...) CITES, przepisy o odpadach, o substancja zubożających warstwę ozonową, przepisy z zakresu obrotu towarami i technologiami o podwójnym przeznaczeniu, farmaceutyki, bezpieczeństwo produktów. Szkoda dalej wymieniać. Do tego dochodzi jeszcze towaroznawstwo, gdzie trzeba być niezłym omnibusem, mieć nosa i umieć szybko podjąć decyzję. Jestem przekonany, że mało jest takich urzędów, w których do normalnej pracy trzeba poruszać się po tak rozległym obszarze wiedzy. Zwróć do tego uwagę, że wiele z wymienionych przeze mnie przepisów trzeba umieć zastosować na przysłowiowym pasie o trzeciej nad ranem.
Innowacje - Może innym razem. Na forum chcę jeszcze pozostać J_an_kiem. :wink: