Patrzcie i uczcie się jak protestuje WSCHÓD

.........gdzie byliście jak zachód protestował?? Teraz tacy mocni bo Wam kierowcy tirów i Ukraińcy przez przypadek pomagaja??
 
Zastanów się nad sobą!
Czy warto w takich okolicznościach wypominać cokolwiek? Pomyśl pozytywnie. Dobrze późno niż wcale. Życz im dużo odwagi i siły. NIech nie dadzą się spacyfikować.
 
..jak to mówią prawda w oczka kole..?? Proponuję abyś to Ty zastanowił się nad sobą, a uwagi zachowaj dla siebie. Co Wy związkowzcy zrobiliście dla zwykłych funkcjonariuszy?? Potrafiliście się tylko i wyłącznie spierać o byle gó....o. Rozpieprzyliście zwiazki zawodowe. Komu przeszkadzał jeden związek?? Nie ..no, po co...trzeba było podzielić na kawałki. Jak widać ambicje przywódcze to domena naszego narodu. Każdemu trochę władzy. Naszą szansę zaprzepaściliśmy parę lat temu. Wtedy trzeba było iść za ciosem, a nie ustępować. Teraz to możemy się rozpędzić i walnąć głowami w ścianę...........tyle możemy zrobić. Każda władza poprzednia, obecna i te co nadejdą będą miały zupełnie inne priorytety niż SC. Czy dadzą na podwyżki czy też nie to i tak ta maszynka będzie się kręcić. Popatrzcie co się działo i dzieje. Zbyt długo pracuję w tym co się nazywa SC. Nie chcę używać innych słów określających tą służbę choć same cisną się na usta. Zbyt wiele doświadczyłem i widziałem. Wbijcie sobie młodzieży do głów, że słowo optymizm wymarło jak mamuty!!
 
Zapewniam cię, że nie jestem osobą, która pełni jakąś funkcję w ZZ więc mam taki wpływ na decyzję ich działaczy jak i ty.
W zasadzie moja ocena najnowszej historii nie różni się zbytnio od tej, która tak emocjonalne przedstawiłeś.
Patrzę jednak na to wszystko z optymizmem. Sam zresztą przyznaj, że coś się jednak ostatnio dzieje.

Pisuje na forum bo lubię. Zacząłem już dawno, bo w czasach alokacji.
Mam wciąż nadzieję, że dzięki forum wielu ludziom otworzą się na celniczy świat szerzej oczy, że przestaną się bać i uwierzą, że mogą coś dla siebie POZYTYWNEGO zrobić. Że ich los jest w ich rękach.
Człowiek zniewolony, to człowiek pozbawiony nadziei

Nie bierz tego tak do siebie.

[quote="R2-D2]Teraz to możemy się rozpędzić i walnąć głowami w ścianę...........tyle możemy zrobić.[/quote]
Jednak zupełnie inaczej na to patrzę, a mam również sporo doświadczeń z cła.

Człowiek pozbawiony nadziei - człowiek zrozpaczony - nie widzi przed sobą perspektyw, przyszłość dla niego nie istnieje (NO FUTURE!), nic nie jest warta, jest przedmiotem nieokreślonego lęku czy skonkretyzowanego strachu.

O to właśnie smutnym panom chodzi. Ale ja nie zamierzam być w tym bierny i poddawać się.
 
R2-D2 napisał:
.........gdzie byliście jak zachód protestował?? Teraz tacy mocni bo Wam kierowcy tirów i Ukraińcy przez przypadek pomagaja??
posłuchaj , ty buraku, ja też byłem zolem z zachodu i alokacja przywlekła mnie na wschód i nie pozwolę abyś teraz nas obrażał!!!!!!!!! tak na marginesie , to walczymy nie dylko dla siebie , ale i dla ciebie również, a jeśli tego nie chcesz i nie popierasz, to sp....... i nie przeszkadzaj, a co najważniejsze , nie zabijaj w ludziach nadziei.....tymy bezsensownymi wypominkami, bo zachowujesz się jak małe dziecko!
 
Cool jak widzę, twój styl wypowiedzi dobitnie świadczy IQ w jakie wyposażyła cię natura. Nie jesteś materiałem do dyskusji....................
 
..tylko takich słów w szkółce niedzielnej uczyli. Widzę, że Twoje zacietrzewienie sięga zenitu. Prawda boli................??
 
Panowie, wtyd, kłócicie się jak przekupki na targu. W końcu wszyscy jesteśmy w jednej "firmie". Czy na Zachodzie, czy na Wschodzie, a jeszcze jest Północ i Południe. A gdzie solidarność zawodowa, po co te wypominanie i dogryzanie sobie nawzajem, a przede wszystkim nieodpowiednie zwroty. Nie powinno byc podziału ci celnicy i tamci celnicy. Powinna być jedna Służba Celna.
 
Proponuję, aby nie zwracać uwagi na tego prowokatora R2-D2. Totalne niezrozumienie zagadnienia wskazuje na to, że to prawdopodobnie nie jest celnik.
 
slawomir.siwy napisał:
Proponuję, aby nie zwracać uwagi na tego prowokatora R2-D2. Totalne niezrozumienie zagadnienia wskazuje na to, że to prawdopodobnie nie jest celnik.

ciekawe kiedy mial sad w ręce albo kiedy pisał decyzję?
co on może wiedzieć o cle?
 
Niektórym forumowiczom ciężko jest zaakceptować inny punkt widzenia. Nie będę pisać, o czym to świadczy....... Ewelina pisze o jednej służbie, solidarności zawodowej – piękne hasła, które nie mają dzisiaj zastosowania. Nasza jedność została dawno unicestwiona wraz z podziałem związków zawodowych. Niestety chęć rządzenia leży w Naszej naturze i rządzący skrzętnie to w przeszłości wykorzystali.
Co do wypowiedzi Siwego..... czy na tym forum można wygłaszać jedynie słuszne komentarze?? Jeżeli tak to powinieneś je zamknąć. Czyżbyś również jak niektórzy związkowcy sprzyjał „jakiejś” opcji, bo muszę przyznać bezstronnie, że dotychczas wydawałeś się łebskim gościem.
Co do Krystyny. Widzisz w przeciwieństwie do Ciebie ja pamiętam dokumenty daleko sprzed sad-ów. Możesz je obejrzeć w muzeum.
Reasumując, niestety nie utożsamiam się z całą służbą celną jako jedną służbą. Po latach w cle (wielu latach) z przykrością stwierdzam, że to była życiowa pomyłka. Żal mi nas Wszystkich. Żeby jednak uspokoić skołatane sumienia niektórych forumowiczów informuję, że również ja, wyrzutek i odszczepieniec celny, wziąłem na jutro urlop na żądanie. Gwoli wyjaśnienia. Nie zrobiłem tego dla związków, dla ściany wschodniej, dla siebie ani dla jak to określono „solidarności zawodowej”. Zrobiłem to tylko wyłącznie dla moich kolegów i przyjaciół z mojego oddziału. Pozdrawiam inaczej myślących.


....jeżeli nie jesteś z Nami to jesteś przeciw Nam!!..........Czy to nie patologia??
 
Hej RD-D2. Chyba to nie była taka do końca omyłka skoro znalazłeś w SC przyjaciół :D
Ja też mam tu paru--- dlatego czasem warto żyć. Głowa do góry
 
Back
Do góry