Odwet władzy

[tomaszek8234]

Jak niektórym z was już wiadomo, obniżono koszty za kilometrówkę, które de facto 5 miesięcy temu podniesiono z 45 gr na 50. Obecna stwaka po obniżce to 40 gr.

Decyzją Dyrektora, wchodzi w życie z dniem 1 grudnia 2008...

Chyba władza ma powody do dumy i zadowolenia,że mogła sie odgryźć na pracownikach, którzy wystąpili na drogę sądową(w związku z odebraniem kilometrówki, która miała nastapic od grudnia).Niestety sąd zakwestionował nowe umowy, ktore pracownicy otrzymali, w związku z czym jeszcze przynajmniej przez jakis czas dyr. bedzie zmuszony płacić(pewnie do momentu,aż wpadnie mu nowy pomysł do głowy, jak to nam utrudnić życie

A tłumaczenie sie że paliwo jest tansze, jak dla mnie nie jest uzasadnieniem, bo to zapewne przejsciowa sytuacja

Pozdrawiam serdecznie naszą władzę i gratuluję nowych pomysłów

 

[schweps]

Jak niektórym z was już wiadomo, obniżono koszty za kilometrówkę, które de facto 5 miesięcy temu podniesiono z 45 gr na 50. Obecna stwaka po obniżce to 40 gr.

Decyzją Dyrektora, wchodzi w życie z dniem 1 grudnia 2008...

Chyba władza ma powody do dumy i zadowolenia,że mogła sie odgryźć na pracownikach, którzy wystąpili na drogę sądową(w związku z odebraniem kilometrówki, która miała nastapic od grudnia).Niestety sąd zakwestionował nowe umowy, ktore pracownicy otrzymali, w związku z czym jeszcze przynajmniej przez jakis czas dyr. bedzie zmuszony płacić(pewnie do momentu,aż wpadnie mu nowy pomysł do głowy, jak to nam utrudnić życie

A tłumaczenie sie że paliwo jest tansze, jak dla mnie nie jest uzasadnieniem, bo to zapewne przejsciowa sytuacja

Pozdrawiam serdecznie naszą władzę i gratuluję nowych pomysłów

Tomaszku nowa władza musi się zadomowić w nowym otoczeniu.Ponoć powstają juz dla nich chacjendy za marne urzędowskie pensje...Kumuś trzeba zabrać by dostać premie bo przecież nie wezmą kredytów.Do tej pory mieszkali w pokojach goscinnych ale kaskę za rozłakowe, brak mieszkania itp dostawali...
Dyro ma gdzieś wyroki sądu bo to przecież wydaja je sądy niezawisłe tylko jeden sędzia wypowiada sie co do meritum sprawy a drugi tylko co do przeniesienia...Wychodzą z tego niezłe szopki...
By zabrać kilometrówki to oni maja całą czapke pomysłów i to niekoniecznie mądrych
Pozdrawiam...