odnosnie kapelanow

A

anusia

Gość
Wpadłam na pomysł...jeśli rząd nie ma pieniędzy na podwyżki dla nas to proponuję, aby zająć się sprawą dobrze opłacanych kapelanów, których modlitwa jakoś nam na razie nie pomaga. Zawsze to trochę pieniędzy więcej w budżecie.
 
Szukają pieniądzę, a one sa na wyciągnięcie ręki. Też chyba wolałabym rabina...bo chociaż dobre dowcipy są o ich radach.
 
popa i zielonoświątkowca proponuje dorzucić do kompletu :lol: na pewno chłopaki też chcieliby zarobić.
No i oczywiście jakiegoś redemptorystę :D :D :D
 
To może zaczęli by odprawiać ojczulkowie wielebni, każdy przemytnik pod tak czujnymokiem ze skruchą jak na spowiedzi wszystko by... hehe
 
No, na osobowe to niezły pomysł :lol:
Na pewno byłoby dużo nawróconych duszyczek i skonfiskowanej gorzałki i fajek :lol:
I nakłady na wynagrodzenia 6 tys. by sie szybko zwróciły :wink:
 
Back
Do góry