Nowe blachy

Ciekawe skąd się znalazła kasa na te blachy ? Może dlatego na gruszę i na podwyżki zabrakło ;-)
 
Trochę za duże jak na mój gust
i jak koleżanki mówią, kłują w biust
czy nie za dużo wymaga od nich Pan Kapica ?
ażeby zamiast uszu, przekłuć sobie cyca ?
 

mmmmmm.... fajne są....:)
z całą pewnością są one efektem wdrożenia planu oszczędnościowego...tylko kilkanaście tysięcy szt:cool:
sztab ludzi, którzy wprowadzą nowe numery, usuną stare, pewnie jakaś komisja likwidacyjna....

a z doświadczeń Koleżanek: kłują i są niewygodne;)
 
A nikt nie wspomni, że Wasza nowa blacha = nowy numer identyfikacyjny ? Do tego podobno część upoważnień (ta nie wystawiana na numer legitymiacji) straciła z tego powodu ważność - ot, przykra będzie historia, jak ktoś z nową blachą zostanie poproszony o okazanie, np. upoważnienia mandatowego, albo upoważneinia do kontroli i ..... będzie ZONK! I co wtedy , szanowni funkcjonariusze ?
 
Taką popularność zrobiły blachy, że nawet nikt nie zauważył, że na początek Łączą nam DOZORY :cool:
 
A czy ktoś zauważył że orzeł jest przekrzywiony :cool: No i następna zaleta - można blaszkę wyginać w różne strony i dopasować do miseczki biustu ;) Tak serio to taka wymiana blach to chyba niegospodarność w czasach kryzysu :mad:
 
Back
Do góry