Naprawa SC.

celman

Użytkownik
Dołączył
27 Styczeń 2008
Posty
492
Punkty reakcji
14
Co z naprawą SC.KTO wreszcie rozgoni te towarzystwo wzajemnej adoracji. KTO wreszcie powie NIE kumoterstwu, Dulszczyżnie we współczesnym wydaniu. KTO wreszcie powie NIE towarzyskim koneksjom, wspólnym obiadkom w pracy i nie tylko, "może suróweczkę - szefie ", współzawodnictwie w układaniu pasjansów, poklepywaniu się po plecach.
KTO wreszcie powie NIE żenującemu brakowi podstawowych wiadomości
u "oświeconych".Proszę prześledzić kilka obecnych karier w konfrontacji z ich umiejętnościami zawodowymi.Proszę prześledzić wyniki testów z wiadomości
tzw.kadry kierowniczej najniższego szczebla / jeśli się nie mylę ok.2 lata wstecz / z ich obecną pozycją w strukturach celnych.Wielu sytuowanych:
inspektorzy, eksperci , ale także i kontrolerzy celni boją się własnego cienia.
Aby tylko wypłacili mundurówkę, wczasowe, czasem jakąś nagrodę.
Byle tylko wokół cisza, zero własnej inicjatywy.Odpowiedzialność
za własną twórczość, za aprobatą "kolesi" najlepiej zrzucić na maluczkich
w okolicy, maluczkich to nie znaczy mkc.Zero odpowiedzialności
za własne czyny.Co "złego" to nie ja, JA - niemożliwe.
Autentycznych zmian potrzebuje to środowisko.Nie kolejnych karierowiczów, którzy poza czubkiem własnego nosa nic nie widzą.Potrzebny jest
zdecydowany krok nad przepaścią, NIE zdecydowany krok w dół
przepaści.
Tego oczekuję od nowego Kierownictwa, i nie tylko ja.
A ankiety.Zasłona dymna, pod dyktando SSC, którego cień ciągle
spowija ul.Energetyków.Dyrekcja powinna sama rozdzielać karty i potem
być rozliczana ze swej działalności.Odpowiedzialność za swoje decyzje.
Niezadowoleni zawsze będą, i z tym trzeba się liczyć.Ale trzeba
podjąć działania we właściwym kierunku.I to by było na tyle, z mojej
strony.
 
Prawda prawda prawda prawda

Dużo naszych koleżanek i kolegów odcina tylko kupony, nie potrafią nic , ich wiedza z aktualnie obowiązujących przepisów jest bliska zero, a i tak dostaną oni dokładnie tyle samo podwyżki co osoby które wykazują aktywność w pracy. Nie wspomnę już o grupie osób które traktują SC jako płatnika ZUS a utrzymują się z czego innego ..................Ale co tam , lepiej udawać że się naprawia SC .......:eek:
 
No widzę, że kolega Celman wreszcie jasno i klarownie wypowiada sie na forum. Gratuluję! Zgadzam sie w całości z tą wypowiedzią, ale obawiam się, że są to niestety tylko pobożne życzenia. Nie wiem (i nie chcę wiedzieć) jaką pozycję zajmuje w IC kolega celman, mogę mieć tylko nadzieje że na tyle ważną, iż może mieć wpływ na to co pisze w swoim poście i że za jego m. in. sprawą takie zmiany się dokonają. Będę kibicował.
Pozdrowienia dla kolegi celmana
 
Z tą kasą to nie do końca- znam skc którzy na rękę mają więcej niz inspektor i kc którym niewiele brakuje zresztą na niektórych forach izbowych były prezentowane tabele i można to sprawdzić. Więc ten inspektor to po prostu czwarte w kolejności stanowiski taki starszy kontroler sztabowy bym powiedział.
 
Fakt
aktualnie nowy mkc ma tyle co prawdziwy zoll po latach słuzby ale to już temat który był już tutaj poruszany...........

Pozdrawiam inspektorów:)
 
Back
Do góry