mistrzowie

  • Thread starter Thread starter Nie zarejestrowany
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
N

Nie zarejestrowany

Gość
czy szanowny mistrz Siwy nie wie co to logika i komromis ? przecież na emerytury wcześniejsze nie ma co liczyć! czy ktoś czyta i słucha co sie dzieje wokół ? może mała analiza sytuacji gospodarczej Panowie z ZZ celnicy?, zacznijcie czytać prasę, bo przez takich darmozjadów jakimi chcesz nas zrobić już my nie będziemy mieli emerytur. jak ktoś sie uparł żeby po 15 latach była emerytura to niech lepiej sobie odpuści. mysleć logicznie należy, słyszysz Sławek ?
 
Załóżmy, że masz rację!
NA CO więc możemy liczyć?
 
każdy myslący normalnie wie że nie ma szans na emerytury po 15 czy 20 latach. Związki powinny się więc zająć wszystkim innym a nie załatawiać to jako warunek rozmów - to ucieczka. Siwy wie że nic nie ugra w sprawie emerytur i dlatego wszyscy wokół sa winni. Gówno załatwia pisząc zawsze - podstawa to emerytury! To jego tarcza obronna, bo tak naprawde to nic nie jest w stanie załatwić. przykre ale prawdziwe
 
krótko

zgoda w jednej kwestii- należy kierować się logiką
kwestia kompromisu jest bardziej zawiła. kompromis z czym lub kim? kompromis ma sens kiedy strony traktują się poważnie. czy nas funkcjonariuszy celnych tak się traktuje czy też od lat robi w tzw. konia. niech każdy odpowie sobie sam i wtedy zajmuje stanowisko krytykujące innych.
analiza sytuacji gospodarczej wskazuje także na niekompetencję i brak profesjonalizmu obecnej administracji celnej. wszystkich szczebli. za straty obciąża się narzędzia- czyli nas wszystkich z dołu drabiny.
darmozjadów ????
przywilej wcześniejszej emerytury - dlaczego jest taki nierealny. zbyt radykalny jak na potrzeby środowiska czy też politycznie niezbyt nośny jak na bieżącą propagandę.
związki jak rozumiem mają zamknąć grzecznie buzię i dbać o oczywiste, gwarantowane prawem przywileje pracownicze. niektórzy mają jak widać problem gdy spotykają " myślenie nienormalne". emerytury są elementem uprzywilejowania służb wrażliwych i społecznie ważnych więc dlaczego traktować je jako nierealne w SC. Nawet opatrzność kolego ani tobie ani mnie tego nie może załatwić- tak podpowiada logika i normalne myślenie. możemy razem jako środowisko o kształt emerytury się upomnieć jak nie przymierzająć nielogicznie myślący SOK-iści. związki zawodowe nie są od "załatwiania" ale od reprezentowania interesów środowiska pracowniczego. winy należy szukać w marazmie środowiska zawodowego, a nie ludziach mających odwagę wystąpić z otwartą przyłbicą i to nie tylko na internetowym forum.
 
Czego rybciu oczekujesz ? jak Ci nie pasuje i chcesz to się zwolnij. Kreujesz sie na nowego przywódce który wie że nic nie zrobi ? Pieprzysz prawie jak Przewodniczący a i tak wszyscy maja to gdzieś. Jak nie uniosę zachowania przełożonych to sie zwolnię, proste ? A Ty dasz radę, czy może życie legnie w gruzach ?
 
O tym, że S.C. ma wcześniejsze emerytury na wzór innych służb mundurowych pisze w swoich uzasadnieniach nawet TK pozwalając w zamian na naruszanie naszych praw obywatelskich i wprowadzanie rygorów służby. Społeczeństwo jest przekonane, że jesteśmy objęci zaopatrzeniowym systemem emerytalnym. Objęcie nas wcześniejszymi emeryturami jest także korzystne dla Państwa.
Nie zamierzamy, z powodu jedynie chęci kreowania swojego PR przez rządzących, odstępować od tego postulatu.
Odnośnie kompromisu. SSC otrzymał w czerwcu kilka wersji do dyskusji. W zamian otrzymaliśmy jedynie odpowiedź, że rząd zajmie się tym w przyszłym roku.
OSOBIŚCE ZGADZAM SIĘ Z TYM – WPROWADŹMY W TAKIM RAZIE CAŁĄ REFORMĘ W JEDNYM CZASIE. ZRÓBMY TO W SPOSÓB ROZWAŻNY, PRZEMYŚLANY, NIE W POŚPIECHU TAK JAK TO MA MIEJSCE TERAZ. W chwili obecnej wystarczy wdrożyć proces modernizacji, reformę służby należy przygotować sensownie, tak aby kompleksowo zawierała docelowy kształt naszej formacji.
Osób powyżej 20 lat służby jest u nas raptem około 1200, czy warto ryzykować kolejne zakłócenia w gospodarce. Minister Boni przedstawił podczas protestu rozsądną propozycję objęcia nas zaopatrzeniowym systemem emerytalnym, liczoną od 1999 roku. Jedna z naszych propozycji kompromisowych była podobna.
Gdyby niektóre osoby, które piszą w tym wątku zdawały sobie sprawę jak poważne i oczywiste buble prawne były w projekcie, jak dużo jeszcze nie udało się usunąć zapewne zmieniliby podejście do przygotowanego projektu.
Odnosząc się jeszcze do kompromisu chcę wyjaśnić, że my rozumiemy kompromis jako dyskusję nad wcześniejszymi emeryturami, nad końcową wersją w jakiej zostanie wprowadzona, a nie tak jak niektóre osoby tutaj piszące - KOMPROMIS JAKO ODSTĄPIENIE OD TEGO POSTULATU. To jest po prostu nie do przyjęcia dla ZZ CELNICY PL.
Jeżeli chodzi o samą reformę to kilka zaledwie koniecznych zmian wraz z krótkim uzasadnieniem jest tutaj:

http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=3749

Jak widać problemem nie są wyłącznie podnoszone w tym wątku emerytury, aczkolwiek są jednym z ważniejszych elementów reformy
 
Ostatnia edycja:
(1)Czego rybciu oczekujesz ? (2)jak Ci nie pasuje i chcesz to się zwolnij. (3)Kreujesz sie na nowego przywódce który wie że nic nie zrobi ? (4)Pieprzysz prawie jak Przewodniczący a i tak wszyscy maja to gdzieś. (5)Jak nie uniosę zachowania przełożonych to sie zwolnię, proste ? (6)A Ty dasz radę, czy może życie legnie w gruzach ?

(1)-że ZECHCESZ mieć wpływ na swoje losy i nie pozwolisz innym decydować o swoim życiu
(2)-nie mam najmniejszego zamiaru uciekać!
(3)-"przywództwo" mogło by mnie skusić przy okazji znów Nas dzieląc, więc "z góry" ODPADA, a "zrobić"- już mi się trochę udało, o czym wiedzą Koledzy w pracy!
(4)-Przewodniczący nie zawsze MUSI mieć rację, ale jest JASNE, że CHCE i robi coś NIE PRZECIWKO Nam! "Wszyscy"-wątpię byś miał upoważnienie wypowiadania się za WSZYSTKICH!
(5)-TWOJA WOLNA WOLA!!!
(6)-Póki mogę coś robić z własnym życiem NIE BĘDĘ DEZERTEREM, chociaż w myśl przysłowia: "nie święci garnki lepią" nie lękam się przyszłości innej niż w cle!!!
Tu nie Białoruś! Tam ktoś ludziom wyłączył WOLĘ i MYŚLENIE! Mam po prostu nadzieję, iż u Nas jeszcze do tego nie doszło!
 
kompromis jest najgorszym rozwiązaniem, ponieważ żadna ze stron nie jest zadowolona
 
To prawda. taki kompromis od 1999 objęcia nas zaopatrzeniowym systemem emerytalnym jeszcze parę lat wstecz był nie do przyjęcia. Dzisiaj oceniłbym go na dobry z minusem. Są inne rozwiązania kompromisowe tej kwestii, o których wie MF.
 
kompromis jest najgorszym rozwiązaniem, ponieważ żadna ze stron nie jest zadowolona

Ale żadna nie nie jest całkowicie przegrana. Nie ma współpracy, nie może funkcjonować demokracja bez kompromisu. Albo kompromis na uczciwych warunkach, albo bagnet na broń i na barykady. A co później??? Do ostatniej kropli krwi???? Jeden problem- do kompromisu muszą być skłonne obie strony i muszą mieć podobną pozycje. Jeżeli jedna dominuje (albo tak się jej wydaje), to nie ustąpi.
 
Back
Do góry