Miłe złego początki.....

roe

Nowy użytkownik
Dołączył
10 Marzec 2008
Posty
22
Punkty reakcji
0
Satysfakcjonujący pierwszy dzień na służbie

"O tym, jak interesujący i satysfakcjonujący może być pierwszy dzień na służbie przekonał się „świeżo upieczony” funkcjonariusz, który swoją przygodę z cłem rozpoczął od przejścia granicznego w Medyce.
Na swoją pierwszą, sobotnią (09.08.) służbę stawił się wyposażony w ogólną wiedzę na temat tego, jakie obowiązki i uprawnienia przysługują podróżnym oraz jakie obowiązki i uprawnienia przysługują funkcjonariuszom. Podczas wstępnych szkoleń dowiedział się między innymi o Konwencji Waszyngtońskiej, której postanowień chroni Służba Celna.
Kiedy do odprawy celnej zgłosiło się małżeństwo powracające z letniego wypoczynku na Krymie, pod okiem starszego stażem funkcjonariusza przyjął od turystów zgłoszenie celne, a jego uwagę zwróciły zadeklarowane muszle. W sporym pudełku znajdowały się różnej wielkości muszle i muszelkioraz, jak się okazało, nie zgłoszony, piękny okaz koralowca. Zdezorientowani podróżni twierdzili, że nie wiedzieli nic na temat ochrony koralowców. Przewożony okaz kupili, jak zresztą wielu innych turystów, na targu, nie spodziewając się żadnych konsekwencji na granicy.
Wszystkim turystom przypominamy o ochronie gatunków fauny i flory zagrożonych wyginięciem (więcej informacji na stronie: www.wwf.pl/turyści), a naszemu koledze gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.
Małgorzata Eisenberger
rzecznik prasowy IC "
http://www.przemysl24.pl/aktualnosci/satysfakcjonujacy-pierwszy-dzien-na-sluzbie.html
 
Back
Do góry