marzenia europejskiego celnika

Praca lekka, przyjemna. Kontakt ze stronami niewieliki,odpowiedzialność równie mała. Fajnie być naczelnikiem Wydziału Intrastat :D.
 
Pytanie może naiwne? Jak przebiega konfrontacja rzeczywistości z marzeniami
szczecińskich Celników.Bez wątpienia powstała nowa świecka tradycja :
uroczysta msza, przemarsz Wojsk,owacje i klakierzy, apogeum to 2 piwa
oraz karkówka z grilla na Glinnej.Czy o to nam chodziło .... ?
 
Kiedyś był TYLKO przemarsz Wojsk, owacje i klakierzy teraz polepszyło się o 2 piwa i extra wypieczoną goloneczkę z grilla i kto powiedział że reforma jest beee
 
Nikt nie twierdzi, że Beee.Jej apogeum- czyli tej reformy -
- to właśnie odbywające się wartościowanie stanowisk
pracy.Pozdrawiam Ekspertów wartościujących, członków
sławetnej już komisji ... . Archiwum IC - 3 PKT.
 
Żeby było śmieszniej w obecnej sytuacji,
to ZZ na urlopach i zwolnieniach lekarskich.
Można i tak.
 
no..

no..., szczeciński związek ubawił wybitnie spisując się , jak zawsze!!! Było w tym roku grzybobranie? Czy przegapiłem? No i kapelan zawiódł zupełnie!!!!!
 
Może naiwne pytanie, dla niezorientowanego w tematyce laika!
Czy chcesz przez to powiedzieć, iż szczeciński ZZ to wyłącznie
jesienne grzybobrania , niestety bez udziału Kapelana !,Nie może być !
 
Ty naprawdę Celman ze Szczecina jesteś ....? Przecież , wiesz tak , jak i ja wiem ,że tak jest . Była ostatnio jeszcze wycieczka do zoo w Berlinie, choć nie do końca jestem pewien , czy to związek .
 
Nie będę nikomu udowadniał, że jestem ze Szczecina.
Na wycieczki do Berlina 'CZADZAM' sam.Nie potrzebuję
miejsca numerowanego w służbowym Autobahnie !
 
Back
Do góry