Premier RP
Minister Finansów RP
Media
LIST OTWARTY
W nawiązaniu do artykułu Jarosława Królaka „Główny celnik wbrew prawu” zamieszczonym w „Pulsie Biznesu” z dnia 9 maja 2006r. uprzejmie informujemy, że wiele podanych tam informacji dalekich jest od tzw. rzetelności dziennikarskiej.
Pisząc, że związkowcy są w konflikcie ze swym głównym zwierzchnikiem, redaktor J. Królak oparł się na wypowiedzi wyłącznie przedstawiciela jednego związku zawodowego, podczas gdy w Służbie Celnej działają 4 ogólnopolskie organizacje związkowe. Jedyna reprezentatywna w rozumieniu ustawy o komisji trójstronnej organizacja związkowa tj. NSZZ „Solidarność” absolutnie nie podziela zdania cytowanej przewodniczącej Federacji.
W naszej ocenie obecny zwierzchnik Służby Celnej różni się tym od swego poprzednika, że nie składa fałszywych obietnic, nie okłamuje związkowców, nie manipuluje nimi i potrafi wyciągnąć konsekwencje służbowe wobec łamiących prawo dyrektorów izb celnych.
Czy usuwanie ze stanowisk dyrektorów przeciwko którym prokuratury toczą postępowania między innymi za łamanie praw pracowniczych przewodnicząca Federacji nazywa demontażem Służby Celnej? Nie są nam bowiem znane przykłady np. masowego zwalniania bądź szykanowania szeregowych pracowników czy inne działania mogące nosić znamiona tego rzekomego „demontażu Służby ”. A może redaktor J. Królak potrafi wskazać nam takie działania, gdyż w przeciwnym razie trzeba będzie uznać, że bezkrytycznie odniósł się do wypowiedzi przedstawiciela jednego ze związków, nie sprawdziwszy faktów i opinii pozostałych organizacji związkowych?
Jesteśmy w stanie wskazać oczywiste przykłady działań ministra Mariana Banasia dla dobra pracowników i funkcjonariuszy, co ma niebagatelny wpływ na wykonywanie przez nich tak poważnych zadań budżetowych (choćby opisywana przez prasę sprawa delegacji służbowych czy włączenie drugiego etapu środka specjalnego - czego usiłowało pozbawić nas poprzednie kierownictwo Służby Celnej). Służymy zatem przykładami, o ile oczywiście Puls Biznesu jest zainteresowany rzetelnym wyjaśnieniem wszelkim okoliczności tej sprawy.
W konkluzji uznać należy, że przynajmniej do chwili obecnej współpraca obecnego „Głównego Celnika RP” ze związkami zawodowymi układała się co najmniej poprawnie, a podejmowane działania były korzystne dla pracowników, służby i budżetu państwa. Niezrozumiałe są więc dla nas te nie oparte na faktach zarzuty artykułowane przez niektóre związki zawodowe i powielane przez niektóre media. I o ile możemy zrozumieć działania przewodniczącej Federacji, starającej się poprawić swój wizerunek po
okresie bliskiej współpracy z łamiącym masowo prawa pracownicze poprzednim kierownictwem Służby Celnej, to od opiniotwórczej i profesjonalnej gazety jaką jest Puls Biznesu – należało spodziewać czegoś więcej…
Pismo znak
RSK-15/2005 Radom, 9 maja 2006
Pełnomocnik R S K NSZZ „Solidarność”
Pracowników Skarbowych
W sprawach dotyczących Służby Celnej w tym Akcyzy
Artur Ciesielski
Minister Finansów RP
Media
LIST OTWARTY
W nawiązaniu do artykułu Jarosława Królaka „Główny celnik wbrew prawu” zamieszczonym w „Pulsie Biznesu” z dnia 9 maja 2006r. uprzejmie informujemy, że wiele podanych tam informacji dalekich jest od tzw. rzetelności dziennikarskiej.
Pisząc, że związkowcy są w konflikcie ze swym głównym zwierzchnikiem, redaktor J. Królak oparł się na wypowiedzi wyłącznie przedstawiciela jednego związku zawodowego, podczas gdy w Służbie Celnej działają 4 ogólnopolskie organizacje związkowe. Jedyna reprezentatywna w rozumieniu ustawy o komisji trójstronnej organizacja związkowa tj. NSZZ „Solidarność” absolutnie nie podziela zdania cytowanej przewodniczącej Federacji.
W naszej ocenie obecny zwierzchnik Służby Celnej różni się tym od swego poprzednika, że nie składa fałszywych obietnic, nie okłamuje związkowców, nie manipuluje nimi i potrafi wyciągnąć konsekwencje służbowe wobec łamiących prawo dyrektorów izb celnych.
Czy usuwanie ze stanowisk dyrektorów przeciwko którym prokuratury toczą postępowania między innymi za łamanie praw pracowniczych przewodnicząca Federacji nazywa demontażem Służby Celnej? Nie są nam bowiem znane przykłady np. masowego zwalniania bądź szykanowania szeregowych pracowników czy inne działania mogące nosić znamiona tego rzekomego „demontażu Służby ”. A może redaktor J. Królak potrafi wskazać nam takie działania, gdyż w przeciwnym razie trzeba będzie uznać, że bezkrytycznie odniósł się do wypowiedzi przedstawiciela jednego ze związków, nie sprawdziwszy faktów i opinii pozostałych organizacji związkowych?
Jesteśmy w stanie wskazać oczywiste przykłady działań ministra Mariana Banasia dla dobra pracowników i funkcjonariuszy, co ma niebagatelny wpływ na wykonywanie przez nich tak poważnych zadań budżetowych (choćby opisywana przez prasę sprawa delegacji służbowych czy włączenie drugiego etapu środka specjalnego - czego usiłowało pozbawić nas poprzednie kierownictwo Służby Celnej). Służymy zatem przykładami, o ile oczywiście Puls Biznesu jest zainteresowany rzetelnym wyjaśnieniem wszelkim okoliczności tej sprawy.
W konkluzji uznać należy, że przynajmniej do chwili obecnej współpraca obecnego „Głównego Celnika RP” ze związkami zawodowymi układała się co najmniej poprawnie, a podejmowane działania były korzystne dla pracowników, służby i budżetu państwa. Niezrozumiałe są więc dla nas te nie oparte na faktach zarzuty artykułowane przez niektóre związki zawodowe i powielane przez niektóre media. I o ile możemy zrozumieć działania przewodniczącej Federacji, starającej się poprawić swój wizerunek po
okresie bliskiej współpracy z łamiącym masowo prawa pracownicze poprzednim kierownictwem Służby Celnej, to od opiniotwórczej i profesjonalnej gazety jaką jest Puls Biznesu – należało spodziewać czegoś więcej…
Pismo znak
RSK-15/2005 Radom, 9 maja 2006Pełnomocnik R S K NSZZ „Solidarność”
Pracowników Skarbowych
W sprawach dotyczących Służby Celnej w tym Akcyzy
Artur Ciesielski
