Jestem funkcjonariuszem alokowanym z Lubuskiego do Wielkopolski i wydaje mi się, że jednym z nielicznych który pracuje.
Czy Szef i nasza instytucja czyli sławetna Służba Celna nie jest w stanie zakończyc chorego układu ze zwolnieniami lekarskimi.
Wiem ,że dla wielu moich ziomków jest to podłe co piszę ale powstał tu dylemat pomiędzy sumieniem a realnym podejściem do życia.
Otrzymywanie pensji - już teraz nie jałmużny i pobieranie dodatku alokerskiego w kwocie przyzwoitej i blokowanie etatów, dalej powodowanie, że my "zdrowi" zapie...my po godzinach i zaczyna nam brakować siły, bo praca jest dla 30 a w pracy jest 20 a reszta choruje na kręgosłup-może chodzić nie jest fear wobec nas.Chorzy mówią daj sobie luz i idź na L4.
Proszę o ustosunkowanie się do Naszego problemu i może zrozumienie dla nas jeszcze zdrowych bo L4 jest coraz modniejsze, jeszcze trochę to nas alokwanych nie będzie nigdzie bo to będzie się opłacało-sumienie przegra z realem.
Wystarczy zebrać dane z IC w których przebywają alokowani i zobaczyć że jest to problem nagminny i wykorzystywanie dziury prawnej.
Pozdrawiam goniący ostakiem sił MnL z Poznania
Czy Szef i nasza instytucja czyli sławetna Służba Celna nie jest w stanie zakończyc chorego układu ze zwolnieniami lekarskimi.
Wiem ,że dla wielu moich ziomków jest to podłe co piszę ale powstał tu dylemat pomiędzy sumieniem a realnym podejściem do życia.
Otrzymywanie pensji - już teraz nie jałmużny i pobieranie dodatku alokerskiego w kwocie przyzwoitej i blokowanie etatów, dalej powodowanie, że my "zdrowi" zapie...my po godzinach i zaczyna nam brakować siły, bo praca jest dla 30 a w pracy jest 20 a reszta choruje na kręgosłup-może chodzić nie jest fear wobec nas.Chorzy mówią daj sobie luz i idź na L4.
Proszę o ustosunkowanie się do Naszego problemu i może zrozumienie dla nas jeszcze zdrowych bo L4 jest coraz modniejsze, jeszcze trochę to nas alokwanych nie będzie nigdzie bo to będzie się opłacało-sumienie przegra z realem.
Wystarczy zebrać dane z IC w których przebywają alokowani i zobaczyć że jest to problem nagminny i wykorzystywanie dziury prawnej.
Pozdrawiam goniący ostakiem sił MnL z Poznania