Kto powinien pokryc koszt fotografi do legitymacji służbowej?

duszek

Nowy użytkownik
Dołączył
30 Październik 2010
Posty
18
Punkty reakcji
0
Pytanie jak w temacie - proszę o opinie, w naszym UC I Łódź koszty pokrywa funkcjonariusz. Mamy wątpliwości czy jest na to podstawa prawna, jak sama nazwa wskazuje legitymacja służbowa jest częścią wyposażenia służbowego które powinien zapewnic pracodawca.
 
sorry duszku, ale jak tylko skończymy użerać się z wartościowaniem, to zajmiemy się problemem kosztów zdjęć do legitymacji. :-)

ps. to się nazywa sarkazm
 
Znam temat - w tym miesiącu kończy mi się ważność legitymacji. Zawiozłem więc legitymację do kadr ze zdjęciem które zrobiłem podczas robienia zdjęć do obecnej legitymacji której ważność mi się kończy. Myślę co będę robił nowe zdjęcia i wydawał kasę. Panie "EKSPERCI" w kadrach stwierdziły że zdjęcie się nie nadaje bo mundur jest starego typu a musi być w nowym. Problem jest taki że nikt z mojego wydziału nie ma nowego bo nikt nie chodzi w mundurze (WZP) poza chyba Naczelnikiem i Kierownikami. Pani jeszcze dodały że jak nie mam to mogę sobie pożyczyć:-) Także powiedziałem że pierdziele jeżeli Paniom się zdjęcie nie podoba to nie będę miał legitymacji a tym samym nie będę mógł dokonywać kontroli. Przy okazji zgłoszę jeszcze sprawę Naczelnikowi. W mojej IC kadry sami Eksperci - wykonywać będą same poważne i wysoko z wartościowane zadania więc już się wprawiają :-)
 
Zawsze mnie ten problem gnębił. Jestem zdania, że to pracodawca powinien ponieść te koszty podobnie jak ponosi koszty zakupu np. imiennych pieczątek. Oczywiście do tej pory 20 dychy to pikuś ale w sytuacji orzynania nas z czego się tylko da i 20 dych dobre:-)
 
Sprawa może trywialna,czy też groteskowa !
Długopis jest narzędziem mojej pracy, dlaczego
więc zakup tego przedmiotu muszę pokrywać
z własnej "należycie" opłacanej kieszeni !
 
na 20 lat służby otrzymałam od pracodawcy 4 sztuki długopisów,pranie odzieży służbowej również pokrywałam ze swojej kieszeni,problem zwrotu biletów na dojazdy w celach służbowych również jest niezałatwiony,to ogromny kłopot pobrać takie bilety, czy zwrócić koszt dojazdu,
 
zgodnie z ustawą funkcjonariusz pełni w umundurowaniu . Na granicy zaczyna ja np o godz.7.00 już umundurowany. Ubranie powiniem mieć w szafce w miejscu pracy i tam się przebierać ( przed i po służbie wolno używać umundurowania tak jak przepisy stanowią- a nigdzie nie ma zmianki o drodze do i z pracy). Czy czas na przebranie powinien być doliczany do czasu pracy? Francuscy policjancji w ETS wygrali z państwem francuskim - dolicza im się 0,5 godz. na przebranie.
 
Moim zdaniem ty masz problem z małym...................mózgiem, baranku nieokrzesany :-), pisz na temat jeśli go rozumiesz.
 
teraz już wiem czemu na stronie twojej izby epatujesz zadowoleniem - jak z nadgodzinki masz na łapkę 25 zyla na fotkę to pogratulować - ale do kpin z innych to cię nie upoważnie - masz więcej ale to nie oznacza że jesteś lepszy
 
drogi bolo1999 ja za nadgodzinę mam 30 złotych za marne 25 nie przychodziłbym więc dla mnie po fotce starcza jeszcze na browar:) a czy to ze jestem zadowolony ci przeszkadza????
 
Back
Do góry