Nie interesowaliśmy się zbytnio tymi konkursami poza jednym pismem, na które oczywiscie nie ma odpowiedzi, w którym zaproponowaliśmy SSC rozważenie udziału niezależnego obserwatora i doradcy z firmy HR, i to najlepiej którejść z pierwszych stron gazet.
Tymczasem mamy coś takiego. takie informacje do mnie napływają.
Jeżeli to jest prawda to aż strach sie bać co będzie ze służbą. Czy oni naprawdę nie widzą tego, że brak autorytetu przełożonych to jeden z większych problemów służby.
Część naborów kandydatów ogłoszono jeszcze za poprzednich rządów. Tylko dla dwóch izb SSC otworzył nowe nabory kandydatów.
Dlaczego ogłoszono kolejne zgłaszanie kandydatur w IC Toruń i IC Łódź, a nie zrobiono tego w IC Przemyśl, Opole i Katowice? Czy kandydaci w IC Łódź i IC Toruń, którzy zgłosili się wcześniej byli niewłaściwi? Wszędzie zmieniano skład Komisji Konkursowych, natomiast tylko w tych dwóch izbach ponownie ogłoszono zgłaszanie kandydatur.
Nadto w przeddzień konkursu odbyła się uroczystość w jednej z IC, w której uczestniczył Pan Przewodniczący Komisji Konkusrowej Może warto zadać Panu Kapicy pytania:
Czy jest świadomy, że Przewodniczący Komisji Konkursowej gościł dzień przed konkursem na uroczystości otwarcia Urzędu Celnego w ...., który został uruchomiony już 02 maja? I że w ocenie pracowników taki termin zorganizowania tej uroczystości nie był ani przypadkowy ani bezprzedmiotowy?
Czy wiadomo Panu, że Przewodniczący Komisji udał się następnie do prywatnej posiadłości jednego z kandydatów oddalając się od Warszawy, a po jakimś czasie wspólnie pojechał z nim do miejscowości Świder, gdzie w następnym dniu prowadził przesłuchania konkursowe?
Czy potwierdza Pan, że Przewodniczący Komisji daje się wciągać w rozgrywki, które podważają całkowicie jego obiektywizm w ocenie kandydatów?
Jak Przewodniczący Komisji dojechał do Katowic z Warszawy? Pociągiem? Czy mieli kierowcę?
Jeżeli takie historie są prawdziwe, to mamy niestety jako Służba ciąg dalszy farsy.
Mam nadzieję, że informacje, które do mnie dotarły nie są prawdziwe. Czy może ktoś to potwierdzić lub zdementować.
Jeżeli te informacje się potwierdzą, to chyba trzeba przesłać je do mediów.