Witam wszystkich.
W związku z pomówieniem niezwiązanym z pracą, prokuratura postawiła mi zarzuty. Poinformowałem o tym swojego dyrektora co zaskutkowało zawieszeniem na trzy miesiące. Obecnie prokurator skierował akt oskarżenia do sądu a za dwa tygodnie kończy mi się okres zawieszenia. Proszę o podpowiedź co zrobić. Czy wnioskować o przedłużenie zawieszenia (jaką podstawę wtedy podać), czy czekać na decyzję dyrektora i ewentualnie się od niej odwołać? Jestem celnikiem z ponad piętnastoletnim stażem, nigdy nie miałem żadnego postępowania dyscyplinarnego i nie bardzo wiem co zrobić. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
W związku z pomówieniem niezwiązanym z pracą, prokuratura postawiła mi zarzuty. Poinformowałem o tym swojego dyrektora co zaskutkowało zawieszeniem na trzy miesiące. Obecnie prokurator skierował akt oskarżenia do sądu a za dwa tygodnie kończy mi się okres zawieszenia. Proszę o podpowiedź co zrobić. Czy wnioskować o przedłużenie zawieszenia (jaką podstawę wtedy podać), czy czekać na decyzję dyrektora i ewentualnie się od niej odwołać? Jestem celnikiem z ponad piętnastoletnim stażem, nigdy nie miałem żadnego postępowania dyscyplinarnego i nie bardzo wiem co zrobić. Z góry dziękuję za odpowiedzi.