T
The Observer
Gość
Czas rozpocząć nowy cykl wykładów dla WZP.
Po papierosach opisac trzeba jak po szlakach województwa krążą dilerzy i przemytnicy narkotyków.Wszyscy o tym wiedzą tylko nie ma kto zrobic Wielkiej Strategii złapania przemytników. Są tacy co nie rzucają piłkami lekarskimi na czas i nie opalają się na łodziach tylko wykrywają.To prawdziwa służba! Nawet znają się na narkotestach
Dwóch Polaków, którzy próbowali przemycić warte 240 tys. zł. narkotyki z Polski do Niemiec zatrzymali w Funkcjonariusze Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Szczecinie wydał decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu
Zatrzymani mężczyźni, to mieszkańcy woj. podlaskiego. Podróżowali rejsowym volkswagenem busem. Zatrzymani zostali na przejściu w Lubieszynie podczas odprawy, gdy wyjeżdżali z Polski. Podczas sprawdzania podróżnym dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy państwowej dwóch młodych mężczyzn wytypowano do kontroli szczegółowej. Mężczyźni bardzo się zdenerwowali. Okazało się, że mieli powody. Podczas kontroli osobistej znaleziono przy nich po trzy paczki środków psychotropowych. Badanie narkotestem wykazało, że jest to amfetamina. Zawartość woreczków potwierdziły badania biegłego.
- Woreczki były szczelnie zapakowane i przyklejone do ciała w okolicy brzucha - mówi ppłk Jacek Ogrodowicz, rzecznik komendanta Pomorskiego Oddziału SG. - Wszystko było jeszcze prykryte spodniami i na pierwszy rzut koka dobrze zakryte.
Zatrzymany towar to 8 kg amfetaminy o szacunkowej wartości 240 tyś. zł. 21-letni Paweł I. i jego rówieśnik Michał R. zostali zatrzymani. Przyznali się do próby przemytu narkotyków. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Szczecinie zadecydował, że obaj spędzą najbliższe trzy miesiące w areszcie. Sprawa jest rozwojowa. Dalsze czynności będą zmierzały do ustalenia pochodzenia narkotyków oraz ich odbiorcy.
Piękny wynik który potwierdza konieczność utrzymania Straży Granicznej na drogach po Szengen. Jak tu się uczyć od takich fachowców?
Po papierosach opisac trzeba jak po szlakach województwa krążą dilerzy i przemytnicy narkotyków.Wszyscy o tym wiedzą tylko nie ma kto zrobic Wielkiej Strategii złapania przemytników. Są tacy co nie rzucają piłkami lekarskimi na czas i nie opalają się na łodziach tylko wykrywają.To prawdziwa służba! Nawet znają się na narkotestach
Dwóch Polaków, którzy próbowali przemycić warte 240 tys. zł. narkotyki z Polski do Niemiec zatrzymali w Funkcjonariusze Pomorskiego Oddziału Straży Granicznej. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Szczecinie wydał decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu
Zatrzymani mężczyźni, to mieszkańcy woj. podlaskiego. Podróżowali rejsowym volkswagenem busem. Zatrzymani zostali na przejściu w Lubieszynie podczas odprawy, gdy wyjeżdżali z Polski. Podczas sprawdzania podróżnym dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy państwowej dwóch młodych mężczyzn wytypowano do kontroli szczegółowej. Mężczyźni bardzo się zdenerwowali. Okazało się, że mieli powody. Podczas kontroli osobistej znaleziono przy nich po trzy paczki środków psychotropowych. Badanie narkotestem wykazało, że jest to amfetamina. Zawartość woreczków potwierdziły badania biegłego.
- Woreczki były szczelnie zapakowane i przyklejone do ciała w okolicy brzucha - mówi ppłk Jacek Ogrodowicz, rzecznik komendanta Pomorskiego Oddziału SG. - Wszystko było jeszcze prykryte spodniami i na pierwszy rzut koka dobrze zakryte.
Zatrzymany towar to 8 kg amfetaminy o szacunkowej wartości 240 tyś. zł. 21-letni Paweł I. i jego rówieśnik Michał R. zostali zatrzymani. Przyznali się do próby przemytu narkotyków. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Szczecinie zadecydował, że obaj spędzą najbliższe trzy miesiące w areszcie. Sprawa jest rozwojowa. Dalsze czynności będą zmierzały do ustalenia pochodzenia narkotyków oraz ich odbiorcy.
Piękny wynik który potwierdza konieczność utrzymania Straży Granicznej na drogach po Szengen. Jak tu się uczyć od takich fachowców?