jakaś kasa lub awanse we wrześniu ,czy ktoś cos wie..???

Zacheusz

Nowy użytkownik
Dołączył
20 Marzec 2008
Posty
46
Punkty reakcji
0
Może ktos wie cos na powyższy temat??? Ciekawe czy coś będzie??? Czy ponownie jak zwykle awansują te same osoby co przez ostatnie 3 lata??? Czy będą jakieś pieniądze??? Pytam o pieniądze a nie jałmużnę w wysokości 300 czy 400 złotych??? Dajcie znać. Pozdrawiam.
 
Zacheuszu, zejdź z drzewa.Nie wiem jak długo pracujesz w SC ale skromnością to ty nie grzeszysz.
Dla jednych 300 czy 400 jest drobną kwotą ,a dla innych nieosiągalnym celem.
Popatrz dokoła -jest wiele innych zawodów, i tam o takich pieniądzach mogą pomażyć.Nie oczekuj zbyt wiele ale i nie płacz już ,że za mało.
 
nie do końca

NIe mogę się z Tobą zgodzić Amicus. Winniśmy walczyć o pieniądze a nie jałmużnę!!! To ,że kasjerka czy sprzątaczka zarabia grosze to jest inny temat . My jako urzędnicy państwowi powinniśmy dobrze zarabiać. Teraz zarabiamy grosze - tak to wygląda. Bo jak zrozumieć fakt , iż w poniedziałek poszla wypłata i po zpłaceniu rachunków, jednych zakupach w sklepie ( 230 parę złotych ) zatankowaniu auta ( 100 zł) mam w portfelu 550 zeta??? O co tu chodzi . A gdzie jest wrzesień. Więc nie pisz mi tu ,że inni maja gorzej. Nie po to się uczyliśmy i nie po to wykonujemy odpowiedzialną pracę żeby być szmaciarzami. Węźmy przykład z lekarzy. Oni nie chcieli podwyżki w kwocie jakiś tam 500 czy 600 złotych ( w naszym przypadku ludzie normalnie zarabiający nie kominiarze dostali po około 200 zeta na rękę) tylko żądali lekarze 3 czy 4 średnich krajowych. I zarabiaja po kilkanaście tysięcy miesięcznie. Tak Amicusie zarabiają takie pieniądze. Nie twierdzę również ,że sprzątaczka czy kasjerka ma zarabiać grosze. Ma zarabiać tyle by godnie żyć od pierwszego do pierwszego. Nie może jednak jej płaca byc odniesieniem do płacy celnika, nauczyciela czy policjanta. Nasza nagroda z okazji święta celnika powinna wynosić kilka tysięcy złotych i to by była norma a nie to co mamy i do czego nas przyzwyczajono!!! Bo to co nam serwują to jedna wielka żenada!!!
 
Nie wymieniłem w swoim post żadnego zawodu ale zwróciłem Tobie uwage na odrobine skromności w wypowiedziach. Pensje nasze są takie jakie każdy co miesiąc widzi na pasku, a wydatki zależą już tylko i wyłącznie od Ciebie.
Nie wiem ile lekarze,sprzątaczki zarabiają, bo mnie to nie interesuje, ale jeszcze raz powiem:jeśli tylko to ,że jesteś urzędnikiem państwowym ma predysponować Ciebie do nagrody kilkutysięcznej, to co mają powiedzieć urzędnicy szczebla wojewódzkiego,ministerialnego itp.itd. Wg podobnej logiki -teorii taki wiceminister J.K. powinien dostać wielokrotnośc kilkutysięcznej nagrody???
Zejdźmy na ziemię.
 
zacheusz, połuchaj amicusa i tnij wydatki bo przecież dostajesz pasek i widzisz ile zarabiasz. Np. może uda Ci się zejść do 210 zł przy zakupach.
 
robek, jest wielu co nawet takich głodowych pensji nad jakimi ubolewa Zacheusz nie otrzymali by gdyby tak było jak mi życzysz.
Nie twierdzę, że należy poprzestać nad tym jak jest jakbyś wątpił.
 
. Nie po to się uczyliśmy i nie po to wykonujemy odpowiedzialną pracę żeby być szmaciarzami. Węźmy przykład z lekarzy. Oni nie chcieli podwyżki w kwocie jakiś tam 500 czy 600 złotych ( w naszym przypadku ludzie normalnie zarabiający nie kominiarze dostali po około 200 zeta na rękę) tylko żądali lekarze 3 czy 4 średnich krajowych. I zarabiaja po kilkanaście tysięcy miesięcznie.

Przepraszam czego się uczyliśmy? Nie rozśmieszaj chyba ze chcesz sobie samopoczucie poprawić. Większość po technikach, filozofiach, górnictwie. Wielu dopiero teraz dorabia licencjat i magistra w prywatnych szkołach. Chcesz zarabiać jak lekarz to mogłeś się uczyć jak lekarz albo idź na wolny rynek. On cię zweryfikuje i dostaniesz więcej. Nikt nikomu nie bronił zostac lekarzem.
 
do dacii

Gratuluję!!! Jeżeli przez wszystkie lata studiów i pracy niczego się nie uczyłaś i nie pogłębiałaś swojej wiedzy to rzeczywiście zasługujesz tylko na pensję sprzątaczki z elektrowni- bo te Panie tyle co my tam zarabiają!!! Wstyd, że takie rzeczy wypisujesz!!!!
 
W celnictwie pracują różni ludzie i wszelkie uogólnienia są krzywdzące. Znam na prawdę mądrych, fachowych, pracowitych celników.
Śmieszą mne jednak czasem postulaty typu nam się należy bo: wykonujemy odpowiedzialną pracę, nie po to uczyliśmy się tyle, tyle musimy wiedzieć, tyle ściagamy podatku etc. Więc automatyczne podwyżki co tyle lat, wcześniejsze emerytury, automatyczne awanse. Wszystkim z automatu ??. Szanowni Pańśtwo zasada "czy się stoi czy się leży..." już była !!!! Pusty śmiech jak obserwuje np. wielu ludzi ze snp, którzy są na stałych nadzorach. Większość to nawet nie wie gdzie czego w jakich przepisach szukać. Robią coś bo "tak się robi" albo "bo tak im kazano". Jakiś czas temu jeden gwiazdor KAZAŁ mi drukować na firmowej drukarce jakieś robocze zestawienia do protokołu z kontroli, który pisał twierdząć, że mam taki obowiązek. Inni ciągle L4-urlop-L4, potem pare dni w pracy i od nowa.
Pracuję w sektorze prywatnym. Gdyby wielu ludzi pracowało tak jak pracuje wielu w służbie celnej, to dawno już by nie pracowali. W celnictwie są za to nie do ruszenia.
Troszkę zatem samokrytyki.
 
Amicus -Zacheusz pytał o pieniądze na dzień celnika a nie o Twoje spostrzeżenia i komentarze.Jeżeli nie potrafisz odpowiedziećna pytanie to nie zaśmiecaj tego forum bzdurami.
 
Maxiu, nie żeby zdarzył mi sia awans, ale wyjaśniam, że awanse dostali Ci, którzy byli bez nich 12 lat. Bez względu na to ile mieli na pagonach i bez względu na to, czy zasłużyli. Nie wiem po co szopka i duma dyrekcji z faktu ich nadania, skoro to wyszarpany im z gardła ochłap. Pieniędzy też nie ma. Mogłeś za to z radości obchodów dnia celnika, naszego święta, kupić sobie kiełbasę za 15 zł na pikniku rodzinnym w Łaziskach. Możesz też brać udział w szopce pod Silesia Center z WZP w roli głównej w sobotę oraz we wspólnej modlitwie w katowickiej katedrze w niedzielę. Ja tam będę i zamierzam się gorliwie modlić, żeby banda odpowiedzialna za naszą upokarzającą sytuację dostała kopa na jakiego zasłużyła.
 
Maxiu, nie żeby zdarzył mi sia awans, ale wyjaśniam, że awanse dostali Ci, którzy byli bez nich 12 lat. Bez względu na to ile mieli na pagonach i bez względu na to, czy zasłużyli. Nie wiem po co szopka i duma dyrekcji z faktu ich nadania, skoro to wyszarpany im z gardła ochłap. Pieniędzy też nie ma. Mogłeś za to z radości obchodów dnia celnika, naszego święta, kupić sobie kiełbasę za 15 zł na pikniku rodzinnym w Łaziskach. Możesz też brać udział w szopce pod Silesia Center z WZP w roli głównej w sobotę oraz we wspólnej modlitwie w katowickiej katedrze w niedzielę. Ja tam będę i zamierzam się gorliwie modlić, żeby banda odpowiedzialna za naszą upokarzającą sytuację dostała kopa na jakiego zasłużyła.

Jak to czasy się się zmieniają:D Ja będe zdjęcia robiła żeby uwiecznić takie wiekopomne chwile bo jak się trendy zmienią za rok lub dwa......
Diabły się w ornat ubrały i na msze ogonem dzwonią" :D
 
No, Muniek, uważaj co piszesz , bo jak na razie to nowa-stara władza wzywa do modlitwy i to bynajmniej nie do Towarzysza Iljicza , no przynajmniej do czasu nowych wyborów , bo potem znowu nowy podsekretarz , nowy-stary kolor i utarte stare slogany, dobro służby celnej wymaga , stają przed Nami nowe wyzwania , jutro będzie lepiej . Piszczie , kto z rodzinnych klanów pracujących w Izbie dostał przydział na wschód , bo przecież wszyscy celnicy to jedna rodzina ...
 
Back
Do góry