Aktualności Izby Celnej w Łodzi
„Izba Celna w Łodzi ukierunkowana na klienta”
W IV kwartale br. w trzech Urzędach Celnych podległych Izbie Celnej w Łodzi po raz kolejny przeprowadzone zostało badanie poziomu satysfakcji klientów ze sposobu świadczenia usług oraz jakości obsługi. Przedmiotowe badanie odbyło się w oparciu o metodologię i narzędzia wypracowane oraz wykorzystane w projekcie pn. „Klient w centrum uwagi administracji”, wdrażanego przez Departament Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w którym uczestniczyła Izba Celna w Łodzi.
Podsumowanie wyników ukazało, iż zarówno wskaźnik satysfakcji ogólnej z wizyty w urzędzie, jak i ogólne zadowolenie z obsługi świadczonej przez funkcjonariuszy i pracowników urzędów wzrosły w stosunku do roku 2011 odpowiednio do 88% oraz 93%. Ponad 90% naszych klientów było zadowolonych z merytorycznego przygotowania funkcjonariuszy i pracowników urzędów oraz jakości obsługi.
Na przełomie wieków szefostwo zorganizowało akcję zawieszania skrzynek pocztowych w green kolorze w każdej placówce celnej.
Każdy klient miał okazję coś podrzucić o ich funkcjonowaniu. Coś tam było pisane o dicach, nucach, szeregowych f-szach, powtórzyć się nie da. Pełna anonimowość, ale satysfakcja w okolicach zera. Następnych analiz nie było, skrzynki szybko zniknęły.
Teraz szefostwo robi to mądrzej. Po co tu psuć statystykę , przecież można ,, anonimowo,, zankietować snujących się po korytarzach agentów celnych. Taki agent głupot nie napieprzy, głupi nie jest, woli snuć się po urzędzie w cieple niż moknąć na placu.
Od roku płynie na projekt niczyja kasa z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Dorota sukces odtrąbiła.Bo przecież jest okazja znowu skroić w nagrodach trochę kasy, jest satysfakcja i dla nas i klientów w centrum uwagi (przynajamniej nie mokną).
Trudno szukać na stronach izby orzeczeń, wyroków, komentarzy w sprawach celnych. Nie ma kto pisać bo za mało u nas radców. Raptem jeden zespół, specjaliści Doroty od spraw personalnych i wszelakich.
„Izba Celna w Łodzi ukierunkowana na klienta”
W IV kwartale br. w trzech Urzędach Celnych podległych Izbie Celnej w Łodzi po raz kolejny przeprowadzone zostało badanie poziomu satysfakcji klientów ze sposobu świadczenia usług oraz jakości obsługi. Przedmiotowe badanie odbyło się w oparciu o metodologię i narzędzia wypracowane oraz wykorzystane w projekcie pn. „Klient w centrum uwagi administracji”, wdrażanego przez Departament Służby Cywilnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w którym uczestniczyła Izba Celna w Łodzi.
Podsumowanie wyników ukazało, iż zarówno wskaźnik satysfakcji ogólnej z wizyty w urzędzie, jak i ogólne zadowolenie z obsługi świadczonej przez funkcjonariuszy i pracowników urzędów wzrosły w stosunku do roku 2011 odpowiednio do 88% oraz 93%. Ponad 90% naszych klientów było zadowolonych z merytorycznego przygotowania funkcjonariuszy i pracowników urzędów oraz jakości obsługi.
Na przełomie wieków szefostwo zorganizowało akcję zawieszania skrzynek pocztowych w green kolorze w każdej placówce celnej.
Każdy klient miał okazję coś podrzucić o ich funkcjonowaniu. Coś tam było pisane o dicach, nucach, szeregowych f-szach, powtórzyć się nie da. Pełna anonimowość, ale satysfakcja w okolicach zera. Następnych analiz nie było, skrzynki szybko zniknęły.
Teraz szefostwo robi to mądrzej. Po co tu psuć statystykę , przecież można ,, anonimowo,, zankietować snujących się po korytarzach agentów celnych. Taki agent głupot nie napieprzy, głupi nie jest, woli snuć się po urzędzie w cieple niż moknąć na placu.
Od roku płynie na projekt niczyja kasa z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Dorota sukces odtrąbiła.Bo przecież jest okazja znowu skroić w nagrodach trochę kasy, jest satysfakcja i dla nas i klientów w centrum uwagi (przynajamniej nie mokną).
Trudno szukać na stronach izby orzeczeń, wyroków, komentarzy w sprawach celnych. Nie ma kto pisać bo za mało u nas radców. Raptem jeden zespół, specjaliści Doroty od spraw personalnych i wszelakich.