I co państwo na takie dictum?

Ogień

Nowy użytkownik
Dołączył
10 Wrzesień 2012
Posty
41
Punkty reakcji
0
Swego czasu nasz pan dyrektor oświadczył na antenie Radia Rzeszów, że dysponuje formalną lub nie (tego nie pamiętam) komórką, która rzekomo prowadzi różnego rodzaju czynności sprawdzające mające na celu wykrywanie nieprawidłowości w szeregach podległych mu funkcjonariuszy. Wypada w związku z tym zapytać, czym zajmuje się teraz ta specjalna komórka jeśli gdzie się nie obejrzy i nie posłucha to wszyscy mówią, głośno, półgłosem lub całkiem cicho, o tym do czego jeszcze niedawno byli zdolni Bracie, Matoł, Manek czy też inni funkcyjni. Wystarczyłoby posłuchać losowo wybranych celnych z „dołów” i materiał do dalszych analiz byłby gotowy. Należy mieć świadomość, że w obliczu całkowitej pewności siebie i poczucia bezkarności ze strony wymienionych powyżej, wiedza maluczkich o wyczynach funkcyjnych jest ogromna, ponieważ być może z poczucia nieograniczonej niczym władzy popartej własną głupotą, nie starali się nawet tego ukryć prowizoryczną fasadą uczciwości. Za karę zaniechania jakby, przyjdzie teraz obudzić się z ręką w nocniku i to wkrótce, z tym jednak wyjątkiem, że zasłanianie się jakimiś wirtualnymi czynnościami wykrywczymi nie będzie możliwe. Czyżby niektórzy funkcyjni byli specjalnej troski i nie podlegali panu dyrektorowi?
Na marginesie: co na potwierdzone oficjalnie informacje o prowadzonym śledztwie przez Prokuraturę Apelacyjną w Rzeszowie powiedzą teraz ci, którzy przez ostatni długi czas twierdzili na łamach prasy, że przeprowadzane kontrole we wskazywanych, jako patologiczne, komórkach, niczego nie potwierdzały, a wręcz wskazywały, że są wzorcowo zarządzane. Przypominam, że są tego potwierdzenia w postaci artykułów.
 
Back
Do góry