• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

Grusza

ucoc

Nowy użytkownik
Dołączył
2 Listopad 2010
Posty
115
Punkty reakcji
0
Czy komuś znane są zasady zwrotu gruszy za 2010 rok?
Nie wystarczyło złozyc wniosek w I kwartale i teraz pisma o zwrot?
 
No właśnie, jakie zasady?
Nasz Mądry Pan Dyrektor pewnie ustalił swoje.
Ja wiem, że nie dostałem pieniędzy, a wniosek złożyłem w I kwartale 2010r.
 
Ja tez nie, a wniosek złożyłem w lutym.
 
Ostatnia edycja:
w Wawie płacą w ojro

Warszawa - Łódź 100 km w linii prostej, ze 120 ze zjazdem na gierkówkę.
Ciekawe skąd taka różnica w pozwach o gruszę.
W Łodzi 124 osoby poszły po swoje do sądu, w Wawie 3, w tym dwie z prowincji.
O co chodzi,
płacą tam w ojro, a może w Wawie czas zatrzymał się w połowie 2004r.
 
...., a może w Wawie czas zatrzymał się w połowie 2004r.

Niestety, z przykrością muszę potwierdzić że w niektórych izbach czas zatrzymał się wcześniej. Nawet o wiele wcześniej, gdzieś tak w czasach niewolnictwa.
Są w moim otoczeniu osoby, które jeśli już mówią o „gruszy”, to jedynie szeptem. Od zwierzchników odbierają telefony wyłącznie w pozycji sztywnego pionu. Może ich blokuje brak kasy, gdyż całą gotówkę stracili na wazelinę i teraz nie stać ich na opłacenie wpisów sądowych od pozwów...
 
W Warszwie kasy za dużo

Niestety, z przykrością muszę potwierdzić że w niektórych izbach czas zatrzymał się wcześniej. Nawet o wiele wcześniej, gdzieś tak w czasach niewolnictwa.
...

W Warszwie kasy za dużo, wszyscy na gruszę poobrażani.
Może kiedyś za etatowego warszawskiego oficera od pokazów Marka Fellmanna ktoś z prowincji odda honory w państwowe święto. Byłoby miło pod pomnikiem na Placu Piłsudskiego.
Nie ma co się wstydzić, Służba Celna to nie tylko Warsiawa, ale też prowincja i granica.
 
W Warszwie kasy za dużo

Niestety, z przykrością muszę potwierdzić że w niektórych izbach czas zatrzymał się wcześniej. Nawet o wiele wcześniej, gdzieś tak w czasach niewolnictwa.
...

W Warszwie kasy za dużo, wszyscy na gruszę poobrażan i.
Może kiedyś za etatowego warszawskiego oficera od pokazów Marka Fellmanna ktoś z prowincji odda honory w państwowe święto. Byłoby miło pod pomnikiem na Placu Piłsudskiego.
Nie ma co się wstydzić, Służba Celna to nie tylko Warsiawa, ale też prowincja i granica.
 
W Warszawie kasy za dużo

Niestety, z przykrością muszę potwierdzić że w niektórych izbach czas zatrzymał się wcześniej. Nawet o wiele wcześniej, gdzieś tak w czasach niewolnictwa.

W Warszawie kasy za dużo, wszyscy na gruszę poobrażani.
Może kiedyś za etatowego warszawskiego oficera od pokazów Marka Fellmanna ktoś z prowincji odda honory w państwowe święto. Byłoby miło pod pomnikiem na Placu Piłsudskiego.
Nie ma co się wstydzić, Służba Celna to nie tylko Warsiawa, ale też prowincja i granica.
 
Back
Do góry