Funkcjonariusze z izby wyrzucani na granicę

Ale w czym problem? Chcesz być funkcjonariuszem za biurkiem? Czyli robić to samo co cywil?
Po części masz rację ale jest to akcja zero jedynkowa tzn wymieniamy funkcjonariusza na cywila. Tylko pytanie skąd wezmą tylu doświadczonych cywili. Jest rozkaz i dyrektor czy naczelnik nie myśli nad konsekwencjami. To jest jak rzucenie granatu do szamba
 
Po części masz rację ale jest to akcja zero jedynkowa tzn wymieniamy funkcjonariusza na cywila. Tylko pytanie skąd wezmą tylu doświadczonych cywili. Jest rozkaz i dyrektor czy naczelnik nie myśli nad konsekwencjami. To jest jak rzucenie granatu do szamba
Byle do marca, większość będzie miała 5 lat policyjnych, i na emeryturę.
Zewsząd chcą się pozbyć funkcjonariuszy Służby Celnej.
 
Po części masz rację ale jest to akcja zero jedynkowa tzn wymieniamy funkcjonariusza na cywila. Tylko pytanie skąd wezmą tylu doświadczonych cywili. Jest rozkaz i dyrektor czy naczelnik nie myśli nad konsekwencjami. To jest jak rzucenie granatu do szamba
Niepotrzebnie się martwisz za szefostwo.
Jest oczywiste, że nie da się od razu zastąpić wszystkich, ale da się. Nie ma ludzi niezastąpionych. Najwyżej jakiś obszar będzie czasowo kulał.
Co do zasady to słuszny kierunek, chociaż mas, rację, że stosowanie tej zasady zerojedynkowa nie ma uzasadnienia.
Nie wiem jaka skala jest w Rzeszowie, ale u mnie w IAS jest chyba tylko jeden funkcjonariusz - kapelan. Swoją drogą to, że nie ucywilnili kapelanów jest niesprawiedliwe, nie mówiąc już o samym sensie ich funkcjonowania w naszych strukturach. Ciekawe jak kapelani rozliczają się z czasu służby? Czy są funkcjonariuszami na ćwierć etatu?
 
Niepotrzebnie się martwisz za szefostwo.
Jest oczywiste, że nie da się od razu zastąpić wszystkich, ale da się. Nie ma ludzi niezastąpionych. Najwyżej jakiś obszar będzie czasowo kulał.
Co do zasady to słuszny kierunek, chociaż mas, rację, że stosowanie tej zasady zerojedynkowa nie ma uzasadnienia.
Nie wiem jaka skala jest w Rzeszowie, ale u mnie w IAS jest chyba tylko jeden funkcjonariusz - kapelan. Swoją drogą to, że nie ucywilnili kapelanów jest niesprawiedliwe, nie mówiąc już o samym sensie ich funkcjonowania w naszych strukturach. Ciekawe jak kapelani rozliczają się z czasu służby? Czy są funkcjonariuszami na ćwierć etatu?
Na pełnym etacie
 
Jeśli dobrze zrozumiałem to na najwyższym szczeblu wojewódzkim będą tylko cywile. Funkcjonariusze celni zostaną sprowadzeni tylko do wykonywania czarnej roboty np na gpk i będą wykonywali rozkazy cywili. No ale czego można się spodziewać po takiej instytucji jak ta która została stworzona przez bardzo mądrych ludzi. Ciekawe dlaczego w KW SG też nie wpadli na taki genialny pomysł?
 
Back
Do góry