Formacja zbrojna czy sikawkowa

Robotnik

Nowy użytkownik
Dołączył
25 Luty 2007
Posty
76
Punkty reakcji
0
Miasto
Wlkp
Idą święta a tu znowu niepokoje

Pośpiech jest conajmniej niecodzienny.
Szybkie szkolenia, pakowanie i wyjazd.

Szanowna dyrekcjo - odwróćcie karty
 
http://www.celnicy.pl/showthread.php?t=2912

Naszym kolegom mówi się tylko to, co chcą usłyszeć, a nie mówi im się o poważnych zagrożeniach związanych z tym, co mają wykonywać.
Osoby nie mające nigdy w ręku stempla, mają je dostać i po jedniodniowym szkoleniu z celiny będa wg. góry "pełnoprawnymi" kołkowymi, a wg mnie będa kamikadze, z tą tylko róznica, że nie zdają sobie sprawy z tego, w co się pakują. No cóż, jedynka i trzy zera zaślepiają, a refleksja może przyjśc zbyt późno, bo "góra" nie weźmie na siebie odpowiedzialności za błedy przy kołkowaniu:mad: (w każdym dziale-kołek, mobilki itp trzeba popracować kilka-naście miesięcy, aby wczuć się w temat, a jednodniowe szkolenia to tylko przykrywka dla góry i podpis pod szkoleniem, a pracy na granicy wschodniej nie da się nauczyć na OC wew.)

Ludzie! te grupy nie powstają w celu poprawy sytuacji-stworzenia elitarnej-prestiżowej-dobrze opłacanej (bo kasy może nie być na dodatki specjalne) jednostki, tylko stworzone sa do gaszenia pożarów, które mogą wybuchnąć (a skoro są tworzone, to SSC wie, że niewiele się zmieni w najbliższym czasie).

PS Powiedzcie ludziom ze spec grup, że każde świeta i okres letni (wakacyjny) spędzą na wschodzie przy zminiejszaniu kolejek ( a okres przedświateczny Bożego Narodzenia na wschodzie trwa cały miesiąc:Dłacznie po obu stronach)

PSII Poprawcie warunki pracy i płacy, a takie grupy nie beda potrzebne.
 
zgadzam się z przedmówca. ale podobno stra zacy bedą mogli przejść do nas:D. przydadzą się na wschodzie. pozdro dla strażaków:o
 
Uważam, że J.Kapica przesadził z tą wzajemnością (od Nas)przy przejściu do innych służb (MSWiA na to się nie zgodzi).

Przed wyrażeniem zgody na przejście do specgrup koledzy powinni pojechac (po szkoleniu z kołków:eek:) na dwa tygodnie na przejścia drogowe-osobowe i zasmakować tego chleba jako pracownicy zmianowi, a nie mobilni. Dopiero wtedy powinni podjąć decyzję.
 
Ostatnia edycja:
pytanie

Czy wiecie moi dzrodzy ilu chętnych znalazło się w całej IC Poznań? Ciekaw jestem..... Swoją drogą jak posiedzą na wschodzie to jeszcze będą chcieli oddać te srebrniki z odsetkami, byleby tylko wrócić do domku..... Granica nie to samo co OC wew. czy nawet Ławica...... No cóż wybór należy do tych osób... Z pewnością bardzo serdecznie zostaną przywitani na każdym terminalu......
 
KROWY DOIĆ A NIE KARABINY DZIECIAKOM DAWAĆ !
KTO WAS BĘDZIE SZKOLIĆ NA TABOROWEJ?:D
LEPIEJ NIECH DYREKCJA WYKUPI JUŻ MIEJSCA NA MIŁOSTOWIE:cool:
POWODZENIA.
ANTEK
 
Czy karabin to przenośnia do kołka?
Bo w obecnej sytuacji to pasuje całkowicie.
Miłostowo można przyrównać do celi.
 
Nasi koledzy pojechali pomóc na przejściach granicznych zlokalizowanych na zewnętrznej granicy UE. Dostaną za to extra kasę, a ich pracę w naszej IC musza wykonywać ich koledzy, nawet specjalnie ściągani na wewnętrzne dopomóżki (Ci nie dostaną za to żadnej kasy, a obowiązków przybyło).

PS Mój kolega powiedział dzisiaj, że jest to leczenie syfa pudrem do nosa.
 
Albo jak ktoś wcześniej napisał "przykrywanie się zbyt krótką pościelą"

W niektórych oddziałach celnicy pracują 2x szybciej i więcej, a nikt im tego nie wynagradza. Może ktoś chce nam udowaodnić, że jest nas zbyt wielu przy okienkach. Już widać efekty:
- mniej czasu na weryfikację = łatwiej coś przeoczyć = mniejsza wykrywalność uchybień,
- irytacja petentów czekających w coraz dłuższych kolejkach = pogorszanie opinii o wydajności urzędników.
 
Ostatnia edycja:
za tysia więcej można robić różne cuda wianki. tworzenie grupy przypomina mi zaszłe czas gdy w GUCu funkcjonowała Inspekca Celna. Może to powrót do tej formacji.
Zmiany w SC mają być, część z nas ma przejść do cywila, pozostanie okrojona grupa mundurowa może to początek Inspekcji. Oby tak sie nie stało bo pamiętamy jak to sie skończło dla RIP IC.Tak może zakończyć się histora SC.:cool:
 
Back
Do góry