Emerytury cd.

PJS

Dobrze znany użytkownik
Dołączył
2 Luty 2008
Posty
2 276
Punkty reakcji
3 468
Miasto
Polska
Zgadzam się z SSC, że forma jaką przyjęła (dzieki adminowi) dyskusja jest nieporozumieniem. Ten sam wątek zamiast być przedmiotem wymiany zdań, powiela sie w wielu nieuporzadkowanych wątkach. TO BYŁO DO ADMINA

Do SSC!
Nie zgadzam sie z Pana argumentami dotyczacymi kryteriów porównawczych, czyja słuzba jest podobna a czyja nie jest podobna do SG. Nasze słuzby sa różne z założenia, bo mamy inne zadania (chasami tylko pokrywające się). Jak juz w innych wątkach pisano, w każdj służbie są pracownicy biurowi na "mundurowych" etatach. W SG, do której nas Pan przyrównuje, funkcjonariusze z pierwszej linii (granicy, strażnic) mają przelicznik rok służby razy półtora, ale uprawnień nabierają w takim samym czasie jak funkcjonariusze z kancelarii w Komendzie Głównej SG w Warszawie, czy innych typowo biurowych miejsc. Może poszedłby Pan tym tropem i zróżnicował nas właśnie w ten sposób?
Czy chce Pan przeprowadzic ucywilnienie w równie barbarzyński sposób jak Pana poprzednicy alokację? Proszę zasiegna opinii w MSWiA i dowiedzieć sie w jakim zakresie i w jaki sposób przebiega tam proces ucywilniania pewnych stanowisk. Są gotowe rozwiazania i wystarczy tylko po nie sięgnąć

Pisał Pan tez o oddawaniu chonorów i zwracaniu sie do siebie wg nazw stopni. To akurat zależy od odgórnych decyzji. Wystarczy stworzyc odpowiednie regulaminy i to kryterium spełnimy (swoja droga najmniej ważne). Też jestem za zwracaniem sie do siebie i uzywanie na pieczatkach, w pismach ,... nazw stopni a nie stanowisk.
Ze sposobem noszenia munduru i zachowaniem sie w nim nie jest wśród nas najlepiej, ale przykład idzie od góry. NIGDY nie widziałem generała Wojska Polskiego (czy tez oficera) w publicznym miejscu w rozpietym mundurze czy tez rekami w kieszeniach. Zdarza sie to za to wysokim ranga funkcjonariuszom SC, również z MF-u, paraduja tak bez zażenowania nawet przed obiektywami kamer TV.
 
Rozwine jeszcze wątek dotyczący oddawania honorów itp.
Gdzie młodzi f-sze maja się nauczyć się zasad zachowania w mundurze?
O regulaminie ceremoniału wiedzą chyba tylko członkowie pocztów sztandarowych (większość f-szy nie wie nawet o jego istnieniu).
Dlaczego na kurs podstawowy wysyła sie f-szy po roku lub 2 latach. W innych służbach od tego sie zaczyna. I nigdzie nie odbywa sie to eksternistycznie - to jeden z wiekszych błędów polityki szkolenia. Na kursie podstawowym powinno odbyć się szkolenie z musztry. Dzisiaj f-sz idący na kurs ma juz często złe nawyki przekazane przez starszych kolegów/kolezanki i nawyki te trudno wyprostować.
Powinien też Pan dopilnować dyr IC aby dawali przykład jak nosić mundur. Wzorem może być obecny dyr w mojej IC Wrocław. Trzeba tez poinstruować dyrektorów jak mają wymagać od podległych f-szy godnego zachowania w mundurze. Wstyd mi było w zeszłym roku w Dniu S.C. kiedy widziałem celników z IC Wrocław paradujących po rynku w porozpinanych mundurach, bez czapek, w poluzowanych krawatach, panie celniczki z torebkami w różnych, nawet jaskrawych kolorach i niestety wierchuszka nie reagowała a nawet dawała taki sam przykład.
Inną sprawą jest niejednolitość strojów. Kiedy zostaniemy umundurowani wg jednego wzoru?
 
Wpelni zgadzam sie z takimi obserwacjami zwlaszcza tymi dotyczacymi zachowania w mundurze. Utworzenie korpusow i okreslenie sciezki rozwoju wymaga zmiany systemu szkolenia. Planujemy rozpoczecie prac nad tym w drugiej polowie roku. Elementy musztry nie moga byc tylko przez 8 godzin podczas kursu zasadnicznego, ale takze w trakcie sluzby.
jk
 
Back
Do góry