M
mm
Gość
cześc powiedzcie mi co jest z tymi egzaminami chodzi mi o zawodowy (celny ) czy jest sens to zdawac zakuwac do niego jak od 1.01.2008 ma nie byc cła??
pozdr.
pozdr.
Follow along with the video below to see how to install our site as a web app on your home screen.
Notka: This feature may not be available in some browsers.
Klasyczny brak zrozumienia czytanego tekstu. Wyraźnie nasz kolega zauważył, że klasyczne procedury celne są mu tak potrzebne , jak kolegom z pasów granicznych wiedza z zakresu SNP. Egzamin zawodowy wymaga w 90% wiedzy z zakresu kompletnie nieprzydatnego w SNP, równie dobrze mógłby się uczyć procedur związanych z podatkami PIT, VAT etc. - taki sam z tego będzie miał pożytek. A personalne wycieczki na temat przymiotów osobistych rozmówcy świadczą tylko o braku taktu połączonego z dużym poziomem frustracji i niedowartościowania.j_a_nek napisał:To ci na nic sie w pracy nie przyda? A może z przyczyn, że tak powiem naturalnych nauka nie jest twoją najmocniejszą stroną. :wink:
Black Hawk napisał:Gosciu i tu jesteś w błędzie, bo być może EURO 2012 spędzisz na wschodniej granicy !!!
j_a_nek napisał:Gratuluję. Dostrzegłeś niejako przy okazji czym różni się celnik od pracownika.
Anonymous napisał:a ja uważam że jak coś (ktoś) jest od wszystkiego to jest do niczego :!: :!:
bez komentarza :!: :!: :!:
j_a_nek napisał:Nie.
Uważam również, że można z dnia na dzień przesunąć kogoś ze SNP do np. postępowania i na odwrót.
Wiesz może kiedy to nastąpi? Jakie warunki muszą być spełnione, aby tak właśnie było?j_a_nek napisał:Mówisz o patologii i masz rację. Mam nadzieję, że jak o zarządzaniu kadrami zaczną kiedyś decydować odpowiedzialni ludzie, to o takich przypadkach będzie się mówić tylko w anegdotach