M
MOBILEK
Gość
Nasz szef coś plecie,że zanim dadzą nam giwery, to trzeba będzie zaliczyć testy sprawnościowe. Najpóźniej do stycznia. Wszystkie trzy obowiązkowe tzn. pompki, brzuszki i bieg.. w moim przypadku na 600 m. No dobrze, pierwsze dwa świczenia na sali, ale zastanawiam się, jak to ma wyglądać bieg po śniegu, wysiłek na mrozie?? Może jest wśród nas sportowiec znający temat, czy to zgodne z przepisami?? Jesli tak, to czy nie musza obowiązywać inne normy??