N
naczelnik67
Gość
Panie Ministrze,
Właśnie zaopiniowaliśmy nadesłane do izb celnych projekty ustaw zmieniających Służbę Celną. Dlaczego dał nam Pan tylko dwa dni na opinie? To miał być pozór dialogu czy też jakieś usprawiedliwione ograniczenia procesu legislacyjnego? Pytam, bo mając więcej czasu moglibyśmy z zadania zaopiniowania wywiązać się dużo lepiej.
Nie o tym jednak chcę pisać a o jednym z głównych założeń reformy. W art. 1 projektu ustawy o SC wymienione są zadania Służby; generalnie zadania kontrolne oraz związane z wymiarem i poborem należności celnych i podatków plus Intrastat. Dotychczas myślałem, że wszystkie te zadania są równie ważne. Dlaczego jednak próbuje Pan dzielić te zadania na główne i pomocnicze? Główne to kontrola wykonywana przez funkcjonariuszy a wymiar i pobór cła i podatków oraz Intrastat to zadania pomocnicze wykonywane przez pracowników cywilnych. Zapewne chce Pan ograniczyć listę beneficjentów przywilejów mundurowych ale przecież tego założenia - że wymiar i pobór to zadania pomocnicze - nie da się racjonalnie uzasadnić. Naprawdę sądzi Pan, że uda się Panu przekonać Rząd, Parlament i Prezydenta, że wyłącznie kontrola to główne zadanie SC a wymiar i pobór należności celnych i podatków to zadania pomocnicze? Mam poważne wątpliwości.
Może lepiej oprzeć się na sprawdzonym wzorze z ustawy o Policji, cytuję:
Art. 4. 1. Policja składa się z następujących rodzajów służb: kryminalnej, prewencyjnej oraz wspomagającej działalność Policji w zakresie organizacyjnym, logistycznym i technicznym.
Przecież aż prosi się, żeby odpowiedni zapis wprowadzić do projektu ustawy o Służbie Celnej. Kontrolę, wymiar i pobór należności celnych i podatków oraz Intrastat czyli wszystkie zadania wskazane w art. 1 projektu potraktować jako główne zadania SC realizowane przez funkcjonariuszy a pozostałe w zakresie organizacyjnym, logistycznym i technicznym jako wspomagające, realizowane przez pracowników cywilnych. Pan nam proponuje natomiast coś, co w analogicznej sytuacji oznaczałoby, że pion kryminalny w Policji miałby składać się z pracowników cywilnych. Taki podział nie ma merytorycznego uzasadnienia. Poza tym, nie obawia się Pan , że migracje między komórkami mundurowymi a cywilnymi, które zapewne nastąpią, sparaliżują naszą pracę? Ja np. wg założeń ustawy, 1 stycznia trafię do korpusu oficerów, bo jestem podkomisarzem ale pracuję w orzecznictwie, więc w ciągu miesiąca otrzymam prawdopodobnie propozycję "przejścia do cywila". Jeśli jej nie przyjmę to otrzymam kolejną, pracy na dotychczasowych warunkach ale pewnie już w Dorohusku, Bezledach a może nawet w Słupsku. I co ja biedny pocznę? Co zrobią inni w podobnej sytuacji? Może warto w tym projekcie jeszcze trochę pomajstrować i uzupełnić go o zapisy, które wyeliminują powyższe obawy, wątpliwości
Właśnie zaopiniowaliśmy nadesłane do izb celnych projekty ustaw zmieniających Służbę Celną. Dlaczego dał nam Pan tylko dwa dni na opinie? To miał być pozór dialogu czy też jakieś usprawiedliwione ograniczenia procesu legislacyjnego? Pytam, bo mając więcej czasu moglibyśmy z zadania zaopiniowania wywiązać się dużo lepiej.
Nie o tym jednak chcę pisać a o jednym z głównych założeń reformy. W art. 1 projektu ustawy o SC wymienione są zadania Służby; generalnie zadania kontrolne oraz związane z wymiarem i poborem należności celnych i podatków plus Intrastat. Dotychczas myślałem, że wszystkie te zadania są równie ważne. Dlaczego jednak próbuje Pan dzielić te zadania na główne i pomocnicze? Główne to kontrola wykonywana przez funkcjonariuszy a wymiar i pobór cła i podatków oraz Intrastat to zadania pomocnicze wykonywane przez pracowników cywilnych. Zapewne chce Pan ograniczyć listę beneficjentów przywilejów mundurowych ale przecież tego założenia - że wymiar i pobór to zadania pomocnicze - nie da się racjonalnie uzasadnić. Naprawdę sądzi Pan, że uda się Panu przekonać Rząd, Parlament i Prezydenta, że wyłącznie kontrola to główne zadanie SC a wymiar i pobór należności celnych i podatków to zadania pomocnicze? Mam poważne wątpliwości.
Może lepiej oprzeć się na sprawdzonym wzorze z ustawy o Policji, cytuję:
Art. 4. 1. Policja składa się z następujących rodzajów służb: kryminalnej, prewencyjnej oraz wspomagającej działalność Policji w zakresie organizacyjnym, logistycznym i technicznym.
Przecież aż prosi się, żeby odpowiedni zapis wprowadzić do projektu ustawy o Służbie Celnej. Kontrolę, wymiar i pobór należności celnych i podatków oraz Intrastat czyli wszystkie zadania wskazane w art. 1 projektu potraktować jako główne zadania SC realizowane przez funkcjonariuszy a pozostałe w zakresie organizacyjnym, logistycznym i technicznym jako wspomagające, realizowane przez pracowników cywilnych. Pan nam proponuje natomiast coś, co w analogicznej sytuacji oznaczałoby, że pion kryminalny w Policji miałby składać się z pracowników cywilnych. Taki podział nie ma merytorycznego uzasadnienia. Poza tym, nie obawia się Pan , że migracje między komórkami mundurowymi a cywilnymi, które zapewne nastąpią, sparaliżują naszą pracę? Ja np. wg założeń ustawy, 1 stycznia trafię do korpusu oficerów, bo jestem podkomisarzem ale pracuję w orzecznictwie, więc w ciągu miesiąca otrzymam prawdopodobnie propozycję "przejścia do cywila". Jeśli jej nie przyjmę to otrzymam kolejną, pracy na dotychczasowych warunkach ale pewnie już w Dorohusku, Bezledach a może nawet w Słupsku. I co ja biedny pocznę? Co zrobią inni w podobnej sytuacji? Może warto w tym projekcie jeszcze trochę pomajstrować i uzupełnić go o zapisy, które wyeliminują powyższe obawy, wątpliwości