do łukasza 1982
Widacznie jeszcze są wśród ludzi typy misjonarskie , vide Matka Teresa z Kalkuty - jednak jeżeli przyjdzie do dorosłego samodzielnego borykania się z życiem , w którym trzeba opłacić rachunki , jedzenie, spanie , kredyt za studia , podręczniki dla dzieci - sprawy godziwej pensji , adekwatnej do wiedzy , włożonej pracy i wykształcenia i roli społecznej wykonywanej pracy , zaczynają odgrywać ważną rolę . I takich ludzi jest w społeczeństwie większość. Parę prezesów (szefów SC) temu do tyłu ,jednakże próbowano zrobić z nas "misjonarzy". Brylowała w tym ekipa w której był obecny SSC i zapamiętałem tez nazwisko Woźniczko - artykuły w Wiadomościach Celnych i rozsyłanych pismach , w których tak jak w latach trzydziestych XX wieku w ZSRR propagowano komunizm , to tu misje SC - pomijając całkowicie aspekt finansowy.