DO Weryfikatora
Odpowiem ci bez poetyki WERYFIKATORZE.
Gryzelda nie jest tu sama winna, objęła żady, nikt jej nie pomagał, a o akcyzie niewielu miało pojęcia oprócz niej, Don Brona i najwyższego rangą Karmiciela mastodontów w Parku Jurajskim. Pozostawiono ją samą, borykającą się z bałaganem w SZNP, jakiś sweterkowy młodzieniec robił tam niezłe zamieszanie, trudno było sobie z nim poradzić- ale w końcu poległ. Uważam, że za to odpowiada też Karmiciel Mastodontów, który preferuje swoich ludzi i nie da im zrobić krzywdy, wychodząc z założenia Mierny ale Wierny. Natomiast co do łodzi Germanów to już wcześniej zgłaszano ten problem ale nie znalazł poklasku u Byłego Naczelnego Wodza a i Karmiciel Mastodontów nie widział nic w tym zdrożnego (znaczy niezgodnego z prawem).
Co do Młodego Księcia Akcyzy z Grodu Hrynia nie bede sie wypowiadał, czas pokaże.
Jasnowłosa Ginewra - hmm, cóż mogę powiedzieć mam mieszane uczucia, Babka z jajami, minus brak doświadczenia ( ale któż je ma przy przeprowadzaniu analizy ryzyka) i szybkości podejmowania decyzji patrz wątek pierwotny, ogólnie myślę, że jak nie bedzie myślała tylko jak utrzymać stołek i o własnej asekuracji a zajmie się praktyczną stroną analiz tak żeby przynosiły konkretniejsze efekty dla szarego celnika to ma szanse na to by byc nazywanym Naczelnikiem. Co do Głównego Stratega miał dzisija przekazać jakieś wieści, ale nic jeszcze mi nie wiadomo. Co do gier nie lubie ich prowadzić, wole jasną męską rozmowę bez niedomówień. Mam nadzieję, że Nasz Główny Strateg nie zniechęcił się do czytania tego forum, niestety sam jest sobie winny, niefortunnie się wyrażając doprowadził do różnicowania swoich podwładnych.