• Witaj na stronie i forum Związku Zawodowego Celnicy PL!
    Nasz Związek zrzesza 6783 członków.

    Wstąp do nas! (KLIKNIJ i zapisz się elektronicznie!)
    Albo jeśli wolisz zapisać się w tradycyjny sposób wyślij deklarację (Deklaracja do pobrania! Kliknij!)
    Korzyści i ochrona wynikająca z członkostwa w ZZ Celnicy PL (KLIKNIJ) plus inne benefity, np. zniżki na paliwo!
    Konto Związku 44 1600 1462 0008 2567 1607 7001 w BGŻ BNP PARIBAS

dodatek graniczny

PJS

Dobrze znany użytkownik
Dołączył
2 Luty 2008
Posty
2 198
Punkty reakcji
3 266
Miasto
Polska
W pytaniach do Pana przewija sie czesto kwestia dodatku granicznego, dodatku za dojazd itp.
Kontrowersje budzi to, kto ma otrzymywać taki dodatek, np. czy pracownicy biurowi OC granicznych pracujacy od 7 do 15 bez niedziel i swiat.

Mam propozycję, która moim zdaniem uczciwie i bez tego typu watpliwości rozwiazałaby ten problem. Pracowałem na granicy i wiem jak obciażajaca jest słuzba na linii frontu.

Proponuję, aby ustawowo wprowadzić dodatek za pracę w soboty (np. + 50%), niedziele i świeta (np + 100%). Równiez godz. nocne dowartościowałbym bardziej niz 20% wynikajace z kodeksu pracy.
W ten sposób osoby służące w systemie zmianowym miałyby to zrekompensowane. Objęłoby to również f-szy wewnątrz kraju (mobilnych i SNP).
F-sze z biur nie mieliby wtedy pretensji. Proponował Pan chyba na tym forum (lub ktoś w poscie do Pana), żeby robić na przejsciu rotacje miedzy biurami i obsługa ruchu. Doprowadziłoby to do nadużyć. Wystarczyłoby, że kierownik OC skierowałby raz w miesiacu f-sza biurowego na pas i juz miałby dodatek. Tak by sie stało.
Pozatym miałoby to jeszcze jeden skutek uboczny. Zwolnienie lekarskie nie byłoby juz płatne 100%, bo odpadłyby dodatki za niedziele i świeta. Byłoby to bardzo motywujące. Poza tym zdarza sie, ze w święta, sylwestra itp. słuzbe pełnią czesto te same osoby, bo kierownik ich nie lubi, przy proponowanym przeze mnie systemie miałyby to zrekompensowane.

Podobne systemy dodatków funkcjonują np. w kopalniach , elektrowniach, a nawet w cześci typowo prywatnych kapitalistycznych firm.

Może warto to rozważyć?
 
To co Pan proponuje to przejście ze statusu funkcjonariusza na status pracownika, którego stosunek pracy reguluje kodeks pracy ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Chyba nie tędy droga...
jk
 
Back
Do góry