Nie pamietam ,w ktorym watku forum SSC wypowiedzial sie ,ze jest dobrowolnym alokantem, podobnie zreszta jak inni alokowani. Ciekawe, czy pisal podanie" dobrowolnie" i "dobrowolnie" sie zrzekal przyslugujacych jemu jako alokowanemu praw. Szef byl w Rzepinie i powinien wiedziec jak takie podania sie pisze. Tam maja doswiadczenie, nawet napisza za kogos w kadrach jak ktos nie posiada komputera. Niekiedy potrafia nawet przyniesc takie podanie do mieszkania-np. matkom samotnie wychowujacym dzieci. To pewnie z nabytej w SC dobroci i zrozumienia ciezkiego losu alokowanych funkcjonariuszy.
Czytajac odpowiedzi Ministra SSC na forum juz nie mam watpliwosci co do misji jaka jest jemu powierzona.Tlumaczenie na forum( przeciez czytaja to rowniez osoby z poza SC), ze np. nie ma wplywu na to co sie dzieje w takiej dajmy Medyce napawa mnie przerazeniem.
Czytajac odpowiedzi Ministra SSC na forum juz nie mam watpliwosci co do misji jaka jest jemu powierzona.Tlumaczenie na forum( przeciez czytaja to rowniez osoby z poza SC), ze np. nie ma wplywu na to co sie dzieje w takiej dajmy Medyce napawa mnie przerazeniem.