Do ZG, nie utrudniajcie mi, bo porwę się na Was.

Ponieważ poziom dyskusji jaki narzucasz jest nie do zaakceptowania i często obrażasz ogół F-y zatrudnionych na wschodzie. O ile masz zasługi w tropieniu nieprawidłowości w OC Korczowa, tak teraz coraz częściej błądzisz i rzucasz kalumnie na ogół. Będziesz stale banowany
 
W każdym środowisku zawodowym są czarne owce, w każdej grupie zawodowej takie są.
Swoim uporem spowodowałeś, że organy ścigania zainteresowały się wreszcie kombinacjami przy systemach losujących i nieprawidłowościami na wywozie przy potwierdzaniu VAT. Do tego stopnia, że czynności prowadzi aż Prokuratura Apelacyjna. Kombinacje kilku czarnych owiec w OC Korczowa w tym zakresie właściwie są już faktem.
Twoje działania przyniosły wiec już naszej formacji korzyści, gdyż te czarne owce musiały zaprzestać swojej działalności, a co najmniej znacznie ją ograniczyć. Ostatnio słyszymy o zatrzymaniu celnika w Dorohusku, inna celniczka przyznała się, że mu pomagała - sprawa dotyczy takich samych sytuacji jak drążone przez Ciebie w OC Korczowa. Dużo jest skarg F-y na temat systemu losującego i jego wykorzystania na innych przejściach.
Pomoc w wyeliminowaniu tychże czarnych owiec i jak widać nie tylko w Korczowej, jest bez wątpliwości z korzyścią dla SC i ogółu F-y, którzy nie godzą się na to i chcą spokojnie bez ich towarzystwa realizować zadania.
Niemniej Twoja działalność w ostatnim czasie rozlewa się na ogół. Po Twoich kontaktach z mediami, mamy tytuły "Przestępcy w mundurach SC", "Lewe interesy na granicy". Takie tytuły uderzają w ogół F-y i w dobre imię SC. Wiem, że nie masz wpływu na tytuły, ale to jest wynik Twojej działalności. Większość czytelników tych gazet przeczyta tylko te tytuły i już wyrobi sobie zdanie. Tak to działa, nic nie poradzimy.
Mam prośbę. Co Ci daje pisanie na forum? Skup się na współpracy z Prokuraturą. Dopóki Prokuratura nie skończyła swoich czynności, nie wychodź z tym na zewnątrz. Do mediów zawsze zdążysz. Nawet lepiej zrobić to dopiero w apogeum kampanii wyborczej.
Mam świadomość, że pewne powiązania, nawet tylko koleżeńskie, mogą powodować, że niektóre osoby, które wg Ciebie, a nawet Prokuratury mogą być uwikłane wrócą lub już wróciły na stanowiska służby, na których mogą wrócić do działań z przeszłości.
Myślę, że nieprzypadkowo wystartował w konkursie w IC Przemyśl Dyrektor z zewnątrz. Wydaje mi się, że powinieneś spróbować się z nim spotkać, przedstawić mu swoje wątpliwości i argumenty.
Przecież Dyrektor bez stawiania zarzutów, bez wskazywania o co chodzi i bez uzasadnienia może przenieść tych F-y. Dlaczego miałby ich chronić i ryzykować?
Działaj z głową.

Ps. Dopiero jak to wszystko zawiedzie, zawsze zdążysz do mediów. Na razie powstrzymaj się z pisaniem na forum i myślę też jednak inicjatywą w mediach, bo jak wyżej wspomniałem dziennikarze robią z tego szoł, który uderza niesłusznie i niesprawiedliwie w całą naszą formację, krzywdząc ogół F-y.
 
Ostatnia edycja:
Brawo Panie Sławku !!!

W każdym środowisku zawodowym są czarne owce, w każdej grupie zawodowej takie są.
Swoim uporem spowodowałeś, że organy ścigania zainteresowały się wreszcie kombinacjami przy systemach losujących i nieprawidłowościami na wywozie przy potwierdzaniu VAT. Do tego stopnia, że czynności prowadzi aż Prokuratura Apelacyjna. Kombinacje kilku czarnych owiec w OC Korczowa w tym zakresie właściwie są już faktem.
Twoje działania przyniosły wiec już naszej formacji korzyści, gdyż te czarne owce musiały zaprzestać swojej działalności, a co najmniej znacznie ją ograniczyć. Ostatnio słyszymy o zatrzymaniu celnika w Dorohusku, inna celniczka przyznała się, że mu pomagała - sprawa dotyczy takich samych sytuacji jak drążone przez Ciebie w OC Korczowa. Dużo jest skarg F-y na temat systemu losującego i jego wykorzystania na innych przejściach.
Pomoc w wyeliminowaniu tychże czarnych owiec i jak widać nie tylko w Korczowej, jest bez wątpliwości z korzyścią dla SC i ogółu F-y, którzy nie godzą się na to i chcą spokojnie bez ich towarzystwa realizować zadania.
Niemniej Twoja działalność w ostatnim czasie rozlewa się na ogół. Po Twoich kontaktach z mediami, mamy tytuły "Przestępcy w mundurach SC", "Lewe interesy na granicy". Takie tytuły uderzają w ogół F-y i w dobre imię SC. Wiem, że nie masz wpływu na tytuły, ale to jest wynik Twojej działalności. Większość czytelników tych gazet przeczyta tylko te tytuły i już wyrobi sobie zdanie. Tak to działa, nic nie poradzimy.
Mam prośbę. Co Ci daje pisanie na forum? Skup się na współpracy z Prokuraturą. Dopóki Prokuratura nie skończyła swoich czynności, nie wychodź z tym na zewnątrz. Do mediów zawsze zdążysz. Nawet lepiej zrobić to dopiero w apogeum kampanii wyborczej.
Mam świadomość, że pewne powiązania, nawet tylko koleżeńskie, mogą powodować, że niektóre osoby, które wg Ciebie, a nawet Prokuratury mogą być uwikłane wrócą lub już wróciły na stanowiska służby, na których mogą wrócić do działań z przeszłości.
Myślę, że nieprzypadkowo wystartował w konkursie w IC Przemyśl Dyrektor z zewnątrz. Wydaje mi się, że powinieneś spróbować się z nim spotkać, przedstawić mu swoje wątpliwości i argumenty.
Przecież Dyrektor bez stawiania zarzutów, bez wskazywania o co chodzi i bez uzasadnienia może przenieść tych F-y. Dlaczego miałby ich chronić i ryzykować?
Działaj z głową.

Ps. Dopiero jak to wszystko zawiedzie, zawsze zdążysz do mediów. Na razie powstrzymaj się z pisaniem na forum i myślę też jednak inicjatywą w mediach, bo jak wyżej wspomniałem dziennikarze robią z tego szoł, który uderza niesłusznie i niesprawiedliwie w całą naszą formację, krzywdząc ogół F-y.

Wyrazy szacunku Panie Sławku . Pierwszy raz nazwał Pan sprawę po imieniu. Nie można tolerować aby ktoś pisząc przygłupawe posty obrażał niewinnych ludzi. Takim jak Kmicic należy dać całkowity zakaz wypowiadania się na forum, chyba że chce podzielić się swoją wiedzą na temat wnętrostwa u konia.
 
Pan Przewodniczący powinien przyjechać na wschód i zobaczyć domy celników, tych ,,uczciwych,,. Którzy krzyczą na forum,że są pomawiani. Przewodniczący porządnych ZZ, zrobił przysługę tym ,,bardzo uczciwym celnikom,,. Na prawdę bali się tych wpisów,bo czytał je kowalski ale też funkcjonariusz CBA.
 
domy celników...

Pan Przewodniczący powinien przyjechać na wschód i zobaczyć domy celników, tych ,,uczciwych,,. Którzy krzyczą na forum,że są pomawiani. Przewodniczący porządnych ZZ, zrobił przysługę tym ,,bardzo uczciwym celnikom,,. Na prawdę bali się tych wpisów,bo czytał je kowalski ale też funkcjonariusz CBA.

I co z tego że mam zadbany dom, ładnie koło domu a nie chlew jak niektórzy??? A kogo to obchodzi, że mam też kredyt na wiele lat z którego zrobiłem remont, że mam spracowane ręce z ciężkiej pracy, bo lubię i chcę mieć ładny i zadbany dom. Przemyślanka weź się do uczciwej roboty a nie tylko krytykujesz innych. Z pewnością są tacy którzy mają majątek z oszustw i machlojek ale nie obrażaj wszystkich celników pracujących uczciwie. A jak w to nie wierzysz że tacy są to ... powiem ci w 4 oczy co myślę o twoich wypowiedziach
 
W każdym środowisku zawodowym są czarne owce, w każdej grupie zawodowej takie są.
Swoim uporem spowodowałeś, że organy ścigania zainteresowały się wreszcie kombinacjami przy systemach losujących i nieprawidłowościami na wywozie przy potwierdzaniu VAT. Do tego stopnia, że czynności prowadzi aż Prokuratura Apelacyjna. Kombinacje kilku czarnych owiec w OC Korczowa w tym zakresie właściwie są już faktem...

Fakty są takie,że postępowanie w tej sprawie prokuratura apelacyjna toczy ponad 2 lata.Żaden celnik nie został zatrzymany ,nikt nie jest oskarżony,żaden celnik nie ma nawet jakichkolwiek zarzutów.Postępowanie toczy się w sprawie a nie przeciwko komukolwiek i nie stwierdzono przez te 2 lata aby funkcjonariusze działali niezgodnie z prawem. Na jakiej podstawie przewodniczący pracowniczego związku zawodowego Celnicy PL pomawia i znieważa funkcjonariuszy celnych A może powinien rozejrzeć się wokół siebie - bo tam w świetle faktów tych czarnych owiec nie brakuje...Niektóre już nawet usunięto z cła.
 
Szanowny forumowiczu czarny4, mam zbyt dużą wiedzę o tym co tzw. "grupa lubaczowska" wyprawiała w OC Korczowa żeby robiły na mnie wrażenie tego rodzaju wpisy. Mimo informacji na ten temat udawano, że sprawy nie ma, aż do czasu gdy już nie dało się udawać, bo inne służby wykryły nieprawidłowości. Funkcjonowanie takiej grupy w miejscu służby jest utrapieniem dla ogółu f-y, którzy chcą zgodnie ze złożonym ślubowaniem wykonywać obowiązki służbowe. Działanie tej grupy zostało mocno ograniczone i z tego bardzo się cieszę, bo na pewno jest bezpieczniej funkcjonariuszom wykonywać swoją pracę. Wybacz mi, może Tobie się to nie podobać, ale takie nieformalne grupy będę zwalczał.

Co do wyrzucenia z cła tego człowieka.
W przypadku zwolnienia osoby, o której piszesz, chcę zauważyć, że WSA W-wa przy ustnym ogłoszeniu wyroku stwierdził, że Sąd widzi strionniczość(cytat z pamięci, ale pisała o tym prasa) decyzji organów i zwolnił go tylko za chorobowe.

ZZ Celnicy PL jako jedyny Związek walczy w sądach i w instytucji RPO z tą linią orzeczniczą, bo zwalnianie f-y przebywających na chorobowym rodzi wiele patologii. Nie poddajemy się, mimo iż sądy administracyjne utrwaliły tą linię orzeczniczą. Nie poddajemy się bo prowadzi to do wielu nadużyć i na pewno sensu largo jest niekorzystne dla dobra służby i interesu publicznego
 
Ostatnia edycja:
Co do śledztwa w sprawie.
Także w sprawie toczyło się śledztwo dot. spirytusu, notabene prowadzone przez tą samą Prokuraturę.
Tamto zostało umorzone i nawet mimo umorzenia sprawa ma i będzie miała ciąg dalszy.
Tamto śledztwo było już wznawiane a przy pierowtnym umorzeniu Prokuratura stwierdziła, że proceder był ale nie znalazła winnych.
Siłą rzeczy więc sprawa nie jest zakończona, bo takie umorzenie oznacza, że w administracji są wciąż zatrudnione osoby szkodzące Polsce i mają wpływ na funkcjonowanie Służby.

Zapewniam Cię zatem, że do sprawy długo będzie się jeszcze wracać.

Podobnie może być ze sprawą, o której piszesz. Nawet umorzenie, którego wciąż nie ma, jej nie zakończy. Do wszystkiego można wrócić. Natomiast fakt prowadzenia śledztwa przez dwa lata i aż przez Prokuraturę Apelacyjną świadczy o powadze tej sprawy i świadczy o tym, że są podstawy by ją prowadzić, o czym świadczą zresztą medialne wypowiedzi Prokuratorów.

Ps. Podobnie jak w sprawie śledztwa dot. spirytusu także i w tej naszym celem jest ochrona szeregowych f-y. Zbyt bowiem często tak się dzieje, że wina niesłusznie spada na szeregowych f-y. Jestem wręcz przekonany, że nasze działania w sprawie spirytusu, ukierunkowały śledztwo na własciwe tory. prokuratura poszukiwała winnych tam gdzie oni są, ale nie udało się jej ich znaleźć. Gdyby nie takie nasze działania szeregowym funkcjonariuszom realnie groził status kozłów ofiarnych.
 
A może by tak pan Przewodniczący podzielił się tą swoją ,,zbyt dużą wiedzą" dotyczącą tej tzw.,,grupy lubaczowskiej"i nie ukrywał jej już przez tyle miesięcy.Bo istnieje ona wyłącznie jako wytwór wyobraźni i prowokacja byłego wiceprzewodniczącego związku Celnicy PL - wyrzuconego z cła. Śledztwo prokuratury dotyczy zupełnie innych kwestii a wszyscy już wiedzą ,że to tylko wymyślony z zemsty osobistej przez Twojego wiceprzewodniczącego -awanturnika humbug medialny czyli rozreklamowana bzdura. Z tym typem już żadna służba nie chce rozmawiać , bo w ostatnich latach pomówił już bezpodstawnie całe grono celników łącznie z dyrektorami,naczelnikami i kierownikami a nawet ministrem. Został usunięty z cła a jego ostatnie wyczyny kryminalne w pełni uzasadniają tę decyzję. Fakty są takie,że to dyrektor izby a nie inne służby skierował w 2012r. pismo do prokuratury apelacyjnej o sprawdzenie ewent.możliwości popełnienia przestępstwa przez szeregowych funkcjonariuszy.Śledztwo przez 2 lata nie potwierdziło tych podejrzeń ,wszyscy normalnie pracują.
POMAWIASZ więc funkcjonariuszy w ślad za swoim wiceprzewodniczącym i oby nie pociągnął Cię za sobą w otchłań kloaki w której już sam tonie....
 
Prawda jest taka, że zgłoszenia o nieprawidłowościach w tym dokładnie zakresie w jakim toczy się śledztwo(vide wypowiedzi Prokuratora w mediach), ale także innych były zgłaszane sporo wcześniej - bynajmniej ja mam taką wiedzę. Nikt nie reagował. Dopiero dużo potem, jak już ujawniono nieprawidłowości na wywozie Dyrektor zgłosił to do Prokuratury.

To podobny mechanizm jak ze śledztwem w sprawie spirytusu. SSC też zawiadomił Prokuraturę jak już otrzymał raport NIK, a wczesniej nie reagował na pisma Związku

ps. Wyjasnij mi dlaczego Ty tak walczysz o tę "grupę lubaczowską"?
 
W przypadku zwolnienia osoby, o której piszesz, chcę zauważyć, że WSA W-wa przy ustnym ogłoszeniu wyroku stwierdził, że Sąd widzi strionniczość(cytat z pamięci, ale pisała o tym prasa) decyzji organów i zwolnił go tylko za chorobowe.

ZZ Celnicy PL jako jedyny Związek walczy w sądach i w instytucji RPO z tą linią orzeczniczą, bo zwalnianie f-y przebywających na chorobowym rodzi wiele patologii. Nie poddajemy się, mimo iż sądy administracyjne utrwaliły tą linię orzeczniczą. Nie poddajemy się bo prowadzi to do wielu nadużyć i na pewno sensu largo jest niekorzystne dla dobra służby i interesu publicznego

kazdy moze sobie wyrobić zdanie
ale jest faktem że wsa osmieszył ssc i dica i został tylko wątek chorobowego

http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/7ABB8DB195
 
Ostatnia edycja:
Wydaje mi się panie Przewodniczacy,że w tej sprawie opiera się pan wyłącznie na relacjach i manipulacjach skompromitowanego działacza związku , dobrze nam wszystkim znanego.Mnie szczerze mówiac interesuje ,,grupa lubaczowska" wyłącznie w kontekście wypisywania na jej temat medialnych bzdur i oszczerstw nie mających żadnego pokrycia w rzeczywistości.A prawda jest taka ,że jest to wytwór chorego umysłu i nienawisci Twojego byłego wiceprzewodniczacego, którego podstawowym celem była destabilizacja służby i publiczne oczernianie osobistych wrogów.Ciekawostka-wśród osób wobec których prokuratura prowadziła czynności sprawdzające nie ma np.nikogo z Lubaczowa( sic !), jest jedna osoba z okolic , pozostałe sa z zupelnie innych regionów województwa.Potencjalne nieprawidłowości w tej sprawie wykryła sama Śłużba Celna , a Twój działacz hochsztapler nie miał pojęcia o tych działaniach , natomiast potem ordynarnie się ,,podpiął"pod wynik , oczerniając zresztą publicznie również dyrektora i wydział operacyjny. Ta sprawa nie ma też nic wspólnego ze spirytusem,ponieważ dotyczy nie źle sformułowanych przepisów i poleceń,ale sposobu i oceny poprawności przeprowadzania odpraw przez funkcjonariuszy bezpośrednio na pasach.I prokuratura nie doszukała się przez te 2 lata znamion przestępstwa w ich postępowaniu.
Fakty są takie ,że na wywozie prowadzona jest z założenia selektywna kontrola celna,kontrolowany jest nikły procent towarów.To wywoływało i wywołuje próby fałszerstw wywozowych i wyłudzenia VAT. To proceder który miał i w dalszym ciagu ma miejsce , obecnie na tapecie są także takie przypadki ( również w zakresie tax free).Pytanie jest natomiast inne:czy w nieprawidłowościach uczestniczyli funkcjonariusze i czy odbywało to się za ich wiedzą i zgodą. W Tym wypadku nie stwierdzono aby taki proceder mial miejsce.
Nie pomawiaj więc panie Przewodniczący funkcjonariuszy nie mając do tego podstaw a tym bardziej pokrycia w faktach !
I zważ na to ,że ten skompromitowany działacz manipuluje nie tylko opinią publiczną ale także Tobą !
 
ex nihilo nihil

miało być chyba maksimum treści? a wyszło odwrotnie. i jeszcze perełki w postaci wydziału operacyjnego i źle (!) sformułowanych przepisów i poleceń dotyczących importu spirytusu. która to sprawa leży i czeka na finał.

jeszcze ten personalny wyrok na Kolegę Sławomira? oj, chyba mamy tu rzeczy sedno ...
 
Czyżby ten wiceprzewodniczący manipulator z kryminalnymi zarzutami to ....tele echo . To chyba tu jest rzeczy sedno !!!!
 
Szanowny forumowiczu czarny4
1. Zadałem swego czasu kilku funkcjonariuszom z OC Korczowa pytanie o ową tzw. "grupę lubaczowską". Niestety potwierdzili jej istnienie, więc nie jest to wytwór wyobraźni jak piszesz jednej osoby. Potwierdziła to zresztą później sama izba swoimi działaniami.
2. Działalnośc tzw. "grupy lubaczowskiej" o której mam informacje, wykracza szerzej poza toczone śledztwo, którego charakter znam tylko z mediów i wypowiedzi Prokuratora. Jak wypowiadał się Prokurator śledztwo dot. m.in. stworzenia systemu odpraw, który daje możliwości nadużyć. Chcesz, to możemy stworzyć osobny wątek na temat tego jak funkcjonuje dzisiaj zew. granica UE i czy stworzony tam system zabezpiecza nalezycie przed przemytem.
3. Nazwa tzw. "grupa lubacziowska" to tylko umowna nazwa i nie dot. - co naturalne - wiekszości f-y z Lubaczowa. Nie ma powodów by kwalifikować się samemu do tej grupy - notabene rozmawiałem też z f-szami z Lubaczowa, którzy potwierdzali jej istnienie
4. Sprawy różnych nieprawidłowości w Służbie Celnej jeżeli w końcu wyciekają do mediów, to tylko dlatego, że zgłaszane wczesniej wewnątrz slużby nie są załatwiane, a f-sze którzy je zgłaszają są narażani na różne szykany z użyciem narzędzi wynikających z pragmatyki służbowej.
Czy to prawda, że sprawę nieprawidłowości na wywozie i kombinacji przy systemie losującym izba ruszyła dopiero wtedy jak inne służby wykryły nieprawidłowości na wywozie?

Działalność tej grupy wielokrotnie została szczegółowo opisana w mediach lokalnych. Informator jak również dziennikarz podpisał się z imienia i nazwiska. Jeżeli czujesz się członkiem tej grupy i czujesz się pomawiany to pozwij Redakcję i informatora - PROSTE!
Na forum każdy może przeinaczać fakty i pisać, że czarne jest białe i odwrotnie.
Uważam także, że Izba powinna pozwać Redakcję. Dlaczego tego nie uczyni? To oczywiście pytanie retoryczne.

Powstrzymałem dyskusję na portalu celnicy.pl o tej tzw. "grupie lubaczowskiej" i szerzej nieprawidłowościach w izbie i spotkałem się z głosami oburzenia. F-sze chcą pisać, także szerzej o nieprawidłowościach w izbie, gdyż boją się zgłaszać to w drodze służbowej, co jest największym dramatem SłużbY Celnej. Przewidując to, że w drodze słuzbowej nie sposób zgłosić nieprawidłowości gdyż często jest się następnie za pisanie prawdy szykanowanym, założyłem własnie to forum - w tym m.in. celu. Uważam, że jest to wyłącznie dla dobra Służby. Okazuje się bowiem, ze w SC nie można nawet złożyć zawiadomienia do Prokuratury jak widzisz możliwe przestępstwo, bo DIC w razie umorzenia śledztwa, będzie wszczynał f-szowi postepowanie dyscyplinarne czy nawet o zwolnienie. Uważam, że to jest wręcz patologiczne zjawisko, szkodliwe bardzo dla Naszej formacji. Z jednej strony nie ma powodów, aby funkcjonariusze nie pisali na forum i tego nie czynili, skoro piszą o tym media, jak w przypadku grupy lubaczowskiej. Media mogą a na forum nie, to był główny zarzut. To bardzo niekorzystne dla naszego portalu. Uznałem jednak, że frustracja i rozgoryczenie wielu f-szy jest już tak duża, że przekładała się na jakość tej dyskusji i w tej formie nie mogła być tutaj w IC Przemysl zaakceptowana, stąd jej wyciszenie.

Powtórzę pytanie: Dlaczego przez nikogo, w tym przez izbę nie została pozwana Redakcja i jej informator, który wystepował jako osoba prywatna? Przecież wg Ciebie pojawiło się mnóstwo pomówień w mediach.

Tylko w ten sposób, uzyskując prawomocny wyrok, będziemy wiedzieć czy to były wymysły jak twierdzisz czy jednak bolesna prawda?

No dlaczego?
 
I jeszcze jedno co do wywozu, o którym piszesz. Wiadomo, że na wywozie nie kładzie się nacisku na kontrolę(pracowałem na granicy to wiem jak podchodzi się do wywozu).
Chodzi jednak o przekraczające granicę samochody bez składania wniosku o zwrot VAT.

Nie rozumiem dlaczego w OC Korczowa nie kontrolowało się ściśle TAX FREE?

I jeszcze kolejne pytanie:
Czy to prawda, że w OC Korczowa teraz już wreszcie stworzono porządny system na wywozie przy potwierdzaniu TAX FREE, który znacząco zabezpiecza przed nieprawidłowościami?
Dlaczego wcześniej, o ile prawdą jest to co piszesz, w ogóle praktycznie nie kontrolowano TAX FREE, kiedy wiadomo jak ogromne pole do nadużyć daje ten kierunek przy zwrocie VAT?

Mam prośbę do Ciebie. Nie pisz opowiadania, a skup się na odpowiedzi na te dwa pytania. Wtedy może merytorycznie uda nam się podyskutować
 
I jeszcze jedno co do wywozu, o którym piszesz. Wiadomo, że na wywozie nie kładzie się nacisku na kontrolę(pracowałem na granicy to wiem jak podchodzi się do wywozu).
Chodzi jednak o przekraczające granicę samochody bez składania wniosku o zwrot VAT.

Też pracowałem na granicy i faktycznie co do wywozu podejscie było liberalne...aż do czasu pierwszych większych afer. Afera cukrowa,dywanowa,Tax Free za "fikcyjny wywóz papierosów" i ileś tam jeszcze,których nazw już nie pamieta się. Potem zaczęto bardzo ściśle kontrolować wywóz towarów, tam gdzie ktoś przedstawiał dokument Tax Free.
Ale chyba nie wszedzie, bo afery dalej były i będą.
 
Back
Do góry