Dla przestrogi.

fix

Użytkownik
Dołączył
17 Marzec 2008
Posty
519
Punkty reakcji
19
Jeżeli ktoś z Was ,otrzymał propozycję,dobrowolnego przejścia do innego oddziału ,wydziału lub referatu ,na lepsze warunki -mające rzekomo zapewnić lepszą lub łatwiejszą pracę,szczególnie dla celnych w ramach programu 50+.radzę się dobrze zastanowić! Pisząc prośbę o przeniesienie,dobrowolnie wyrzekacie się obecnych warunków pracy,mając perspektywę ponownego wartościowania w grudniu,może się okazać ,że dobrowolnie zgodziliście się na niższe stanowisko.Kwestią czasu jest dostosowanie zarobków do stanowisk.Potrzebne jest tylko rozporządzenie MF.Warunki pracy przedstawiane wam tak atrakcyjnie ,po przeniesieniu moga się okazać w barwach szarych a nawet czarnych.Jeżeli ktoś z Was dalej wierzy w prawdomowność,honor,zasady lub zwykłą uczciwość,w naszej służbie - to niech szybko zweryfikuje swoje poglądy-niestety... Zwracam się teraz szczególnie do starszych celnych,pamiętających inne czasy i standarty, by przed podpisaniem jakiegokolwiek pisma siedem razy przeanalizowali swoją decyzję -by nie zrobili się w bambuko - mam wrażenie ,że w dalszym ciągu poszukiwany jest sposób pozbycia się z służby starych celnych,bez dodatkowych kosztów dla SC.
 
Ostatnia edycja:
Primo to, Kolega fix w tym co pisze niestety ma rację!
Secundo to, scaldare una serpe in seno (wyhodowaliśmy sobie żmiję na własnym łonie), czytaj: przekazując wiedzę i prawa młodszym sami sobie przygotowaliśmy taki, a nie inny los, dobrowolnie stworzyliśmy wewnętrzny aparat ucisku (pseudooficerów, ceremoniały, musztrę)
Tertio to, posiadając stosowne predyspozycje (tupet, charakterek) nasi uczniowie wykorzystali ten stan dążąc bezlitośnie do naszej eliminacji. Niestety taka jest prawda, więc chyba już się wyczerpał mandat zaufania.
Jak napisał przedmówca, nie wierzmy i nie ulegajmy dalszemu mamieniu nas przez "dowódców" o korzystnych zmianach, chociażby w ramach przyszłego programu 50+
 
Nigdy nie wierzyłem w dobre intencje szefostwa naszej służby. Początkowo myślałem, że tylko byłych cywili traktuje się podle. Okazało się, że dotyczy to większości funkcjonariuszy nie powiązanych rodzinnie,uczuciowo,koleżeńsko i aferałowo z obecną kadrą zarządzającą.
 
Panie Kmicic! Zmieniłby Pan śpiewkę ,bo ta z karuzelą jest już nudna,Pozdrowienia dla konia.

ok. sorry, nadajecie sie do oliwienia karuzeli i gaszenia światła jak karuzela stanie, mogliście się szanować i stawiać się władzy teraz władza was nie szanuje i się już nie boi, że się postawicie,
 
Panie Kmicic

Kolega prosił o przekazanie pozdrowień Pańskiemu koniowi.

Ja natomiast proszę, aby Go Pan poklepał. Tylko proszę się nie pomylić.
 
Panie Kmicic.Z tym"stawianiem się " i "falą " jest dokładnie tak samo jak z Pana stawianiem się i falą Nikt nas nie pytał kto ma być dyrektorem,prezesem lub naczelnikiem Tak samo jak nikt się nie pyta o te same sprawy teraz."Stawianie się wtedy jak i dzisiaj miało taki sam wpływ na bieg spraw.Zarówno wtedy jak i dzisiaj zmiany wprowadzono i już.Tak jak nominacje na oficerów ,ekspertów i wartościowanie .Ustawa o SC ,tak chwalona i wspaniała w oczach decydentów warszawskich jest modyfikowana w zależności od potrzeb i jakoś nie widać by bardzo przejęto się Pna protestami.Dlatego uważam ,że właściwą jest droga ,którą idzie Przewodniczący ZZ"Celnicy" -Pan S.Siwy,walki na argumenty i prawne uzasadnienie różnych rozwiazań ,a nie obrzucanie się błotem i inwektywami -które robi złą robotę celnikom,jak i ZZ"Celnicy" ,zniechęcając np. do opowiedzenia się po jego stronie.Lepiej mówić jednym głosem ,niż przekrzykiwać się -wtedy jest się bardziej słyszanym.Dlatego wolę podporządkować się zaleceniom Związku ,niż iść w stronę autopromocji.Zapewniam też Pana,że taka postawa nie ma nic wspólnego z "olewaniem "i" gaszeniem światła" A tak na koniec-poniżanie przeciwnika ,umniejsza własny sukces z zwycięstwa.Jak Pan myśli, kto to powiedział?
 
A tak na koniec-poniżanie przeciwnika ,umniejsza własny sukces z zwycięstwa.Jak Pan myśli, kto to powiedział?[/QUOTE]


A kto powiedział to?-LUDZIE KTÓRZY SIĘ BOJĄ MOGĄ BYĆ TYLKO PAROBKAMI.

Skoro Pan tak szanuje Siwego, to załóżcie na pyłku koło i nie bójcie się, słyszałem, że brakuje trzech. Przydałoby się Sosnę trochę postresować i mu przypomnieć, że jest tylko kierownikiem i to z przeszłością, bo komu zamknęli na oddziale nawet panie ze sklepiku?
 
Back
Do góry