R
rektordy
Gość
Co z karą degradacji w naszym wojsku celnym.O tym szanowny szef nic nie wspomina. W wojsku jak ktoś coś przeskrobie to mogą go zdegradować. Patrząc na to co dzieje się w izbach i urzędach, na granicy- nasuwa się jeden wniosek. Biorąc pod uwagę, jazgot firm i petentów, kolejki na granicy i terminy rozpatrywania wniosków należałoby następnego dnia po przydzieleniu stopnia jak mniemam oficerskiego zdegradować większość dyrektorów i naczelników bo sobie nie radzą. Zostaliby pewnie ci na zwolnieniach lekarskich.No i jak dostaną broń to jako ludzie "honoru" powinni popełnić samobójstwo.Mrożek by tego nie wymyślił.Nie róbmy reformy,zróbmy normalny urząd SSC.