arturciesielski
Nowy użytkownik
"W stosunku do dzisiejszego stanu to dopłata za dojazd do OC granicznego jest raczej dodatkiem, niż karaniem pozostałych. Poza tym do OC granicznego (poza portami) nie ma dojazdu komunikacją publiczną."jk
Na wiele stałych nadzorów podobnie nie ma dojazdu komunikacją publiczną. A nawet jeśli jest to nie na godzinę powiedzmy 6ą gdy zaczyna się produkcję. Ale pomińmy stałe nadzory.
Identycznie jest z wieloma kontrolami doraźnymi snp i brakiem dojazdu.
Ale tu na “za zachętę” czyni Pan działania , aby tych funkcjonariuszy pozbawić kosztów dojazdu.
Nawołuje Pan i wydaje polecenia do jakiejś swoistej formy “apartheidu” w rozumieniu nierównego traktowania.
A może czytam niewłaściwie i źle postrzegam i to ja nie “ogarniam” Pana wypowiedzi i działań?
Na wiele stałych nadzorów podobnie nie ma dojazdu komunikacją publiczną. A nawet jeśli jest to nie na godzinę powiedzmy 6ą gdy zaczyna się produkcję. Ale pomińmy stałe nadzory.
Identycznie jest z wieloma kontrolami doraźnymi snp i brakiem dojazdu.
Ale tu na “za zachętę” czyni Pan działania , aby tych funkcjonariuszy pozbawić kosztów dojazdu.
Nawołuje Pan i wydaje polecenia do jakiejś swoistej formy “apartheidu” w rozumieniu nierównego traktowania.
A może czytam niewłaściwie i źle postrzegam i to ja nie “ogarniam” Pana wypowiedzi i działań?