Czy warto związać się ze Służbą Celną?

McCafe

Nowy użytkownik
Dołączył
3 Listopad 2015
Posty
1
Punkty reakcji
0
Cześć wszystkim, od kilku lat pracuje w służbie cywilnej, prowadzę sprawy związane z kks w us. Niestety ta praca ma wiele minusów:
- zbyt małe wynagrodzenie
- brak jasnych kryteriów awansu, słabe sprawy, monotonia itd itd
Do rzeczy! od jakiegoś czasu śledzę ( próbuję) regularnie ogłoszenia o prace w SC ( służba). Jest to jedyna służba mundurowa, która przyjmie mnie z moją wadą wzroku. Praca sama w sobie mnie ciekawi, jestem jeszcze młody,kończe studia chciałbym sie rozwinąć...
A teraz pytania:
Czy warto? tzn. jak z płacami, premiami ?
Jakie są nastroje w służbie( ludzie bardziej chcą odchodzić czy są zadowoleni z roboty?)
Czy na nabory to często tylko nabór dla ''plecaków''?
I ogólnie, czy warto się z tym wiązać.
 
Jaką masz tę wadę? Musisz używać szkieł złożonych (sfera i cylinder)? Po korekcji okularami/soczewkami widzisz dobrze?
 
Patrząc Twoimi kryteriami - nie warto. Zdecydowanie.
Awanse? No cóż - z tym różnie.
Kasa? W prywatnej firmie wyciągniesz więcej.
Stres? Robota nie do przerobienia? Nadgodziny "ku chwale służby"? Jasne - to zapewniamy, ale z nadgodzinami nie wyskakuj przed naczelstwo, bo krzywo na to patrzą.
Monotonna praca? Spokojna, ustabilizowana? Hahaha, uśmiałem się jak norka. Co sprawa (z kks) to inne g..., znaczy ciekawsze wyzwanie, krótszy termin albo zabawa w "znajdź dziesięć brakujących szczegółów"

To nie praca. To Służba. A praca w referacie, którym pracuję, z tymi ludźmi to - dla mnie - prywatnie i w głębi duszy - powód do dumy.
Ludzie Ci przeszli taka szkołę życia pod presją i obciążeniem, że zyskać Ich szacunek, znaczy naprawdę wiele. Pracować, robić swoje, w warunkach gdzie tylu innych zawiodło, uciekło przy pierwszej okazji, może być powodem do dumy. Z tymi Ludźmi, masz wrażenie że możesz góry przenosić. Niestety nie przekładającej się na zyski finansowe.

Dlatego, jeśli szukasz ścieżki kariery, zostań w US. Jeśli natomiast szukasz satysfakcji, porzuć wszelką nadzieję i próbuj :)

Pozdrawiam "D-s'owiec" z wschodniej flanki
 
Back
Do góry