czy to przetrwa wszystko?

  • Thread starter Thread starter Nie zarejestrowany
  • Rozpoczęty Rozpoczęty
N

Nie zarejestrowany

Gość
Mam 18 lat i jestem z moim chłopakiem już ponad rok. Bardzo się
kochamy i ta miłość wzrasta z dnia na dzień. Czuję, że jestem dla
niego wszystkim. Jeśli sprzątam on nawet jeśli go o to nie proszę
pomaga mi mówi, że nie będę robiła niczego sama aby sie nie męczyć.
Obsypuje mnie codziennie kwiatami słodyczami i z dnia na dzień coraz
bardziej mnie pozytywnie zaskakuje:) w szkole potrafi nawet
poświęcić swoją ocenę dla mojej na zasadzie-on zamiast 4 ma 3 ja
zamiast 2 mam 3. Rozumie moje problemy i zawsze pomaga. Wcześniej
gdy nie byliśmy jeszcze razem, byliśmy kumplami z klasy. Zawsze mu
się podobałam ale raz go bardzo zraniłam (dałam nadzieję i
porzuciłam dla innego) długo to nie trwało tamten mnie zostawił a
mój chłopak był Ciągle przy mnie..nawet gdy płakałam za tamtym on
mnie pocieszał i wspierał. Jest nie tylko moim chłopakiem ale też i
najlepszym przyjacielem:)...Mamy plany..aby wyjechać za rok na
studia do Wrocławia razem założyć firmę komputerową (bo oboje z nas
to zawzięci informatycy;P). Zastanawiam się...czy taka miłość
przetrwa wszystko? Zapomniałam dodać, że ja gdy się złoszczę i
krzyczę na niego on zachowuje zimną krew i przeprasza nawet jeśli
nie ma w tym żadnej winy. Czy miłość od liceum może być wieczna?
Zawsze taka silna i piękna jaka jest teraz?
 
Back
Do góry