PRACA w POLSKIM CLE
Dam Ci dobrą radę : szkoda twojego zdrowia, nerwów i zaangażowania. Służba Celna to znakomita praca dla młodych, ale ..... ZDESPEROWANYCH i bez żdnych perspektyw.
Przepracowałem w tej instytucji 4 lata, z czego 2 już po zdanych egzaminach. No i ....... doszedłem do wniosku, ze szkoda czasu. Wiem, że na forum udzielaja się "STARZY WYJADACZE" i zaraz powiedzą, że jest to praca dla twardych ludzi, bo i faktycznie tak jest : stres, pośpiech, itd. Nie z tego powodu zrezygnowałem, bo teraz mam jeszcze ciężej i nie nażekam na to, ale za to jestem doceniany za to co robię i za mój wkład w działanie firmy, a to BARDZO WAŻNE.
Jeśli nie spotkałeś się z mobbingiem, to tam na pewno będziesz miał z nim doczynienie. Zaczyna się od Panów Dyrektorów : "nie podoba się PAnu, nie radzi sobie Pan - na pana miejsce jest 50-ciu chętnych" itd.a potem leci przez naczelników i kierowników. Ja miałem gdzie odejść, nie wszyscy mają takie szczęście, a szkoda, bo co by nie mówić większość z celników to porządni ludzie i z chęcią też by stamtąd prysnęli, jeśli nic nie pójdzie ku lepszemu. Oni mają do stracenia więcej, ja tylko, a może aż 4 lata.
WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE - JAK JUŻ WYBIEŻESZ TO NIE ŻAŁUJ, TRKTUJ TO JAKO NOWE DOŚWIADCZENIE (tak jak ja to zrobiłem).
P.S. Papiery składasz do Izby Celnej
http://www.mf.gov.pl/sluzba_celna/index.php?wysw=9&sgl=2&dzial=518
na konkretne stanowisko (szukaj w internecie i w gazetach)
POZDRAWIAM WSZYSTKICH CIĘŻKO PRACUJĄCYCH CELNIKÓW :!: