R
rektordy
Gość
Pytanie zapewne retoryczne, ale zastanawiam się jak długo można likwidować stałe nadzory, które z nadzorem maja tyle wspólnego co węgiel kamienny z kamieniem węgielnym. SSC trzeba działać bo w tej instytucji od góry do dołu odwaga myli się z odważnikiem szczególnie SzP dyrechtorom wobec szeregowych pracowników, którzy w przeciwieństwie do w/w chcą pracować w sprawnie zarządzanej instytucji. Jedzie się 50 km, żeby siedzieć w kantorku 12 godzin bo tak wygląda ten nadzór.