Co z realokacją?

mirell65

Użytkownik
Dołączył
26 Luty 2008
Posty
59
Punkty reakcji
0
Szykują nam się zmiany w strukturze Służby Celnej i kolejne alokacje celników. Przynajmniej w ramach łaczenia sąsiednich izb celnych, ale chyba nie tylko, gdyż największe braki etatowe są tradycyjnie na ścianie wschodniej.
Chciałbym zapytać kierujących ogólnopolskimi ZZ, czy położyli już"lachę" na alokowanych w latach 2003-2005? Problem nie został rozwiązany, a po kolejnych alokacjach, to możemy zapomnieć, że kiedykolwiek wrocimy do domu.
 
Szykują nam się zmiany w strukturze Służby Celnej i kolejne alokacje celników. Przynajmniej w ramach łaczenia sąsiednich izb celnych, ale chyba nie tylko, gdyż największe braki etatowe są tradycyjnie na ścianie wschodniej.
Chciałbym zapytać kierujących ogólnopolskimi ZZ, czy położyli już"lachę" na alokowanych w latach 2003-2005? Problem nie został rozwiązany, a po kolejnych alokacjach, to możemy zapomnieć, że kiedykolwiek wrocimy do domu.

To pytanie retoryczne.
Uważam, że o alokersach z lat 2003-2005 już wszyscy dawno zapomnieli.
Problem nie został rozwiązany i zapewne już nie zostanie, to już jest tylko problem konkretnego funkcjonariusza.
Przykre, ale prawdziwe . . . :(
 
Dzisiejsi alokersi są już zahartowani, jak karaluchy. Możesz zdeptać, zgnieść, przepuścić przez maszynkę do mięsa, przypalić papierosem, a ten dalej będzie łaził i samym swoim istnieniem wywoływał wysypkę u co niektórych.

Właśnie......może by tak do podpisu dołożyć sobie dopisek : odporny, jak karaluch ? ;)

Mirell, tak naprawdę to alokowanych zastała tak mała garstka, że jesteśmy malutkim problemem. Nikt sobie nami d.... zawracać już nie będzie.
 
Back
Do góry