Co dalej z polskim cłem???

slawomir.siwy

Administrator
Członek Załogi
Dołączył
1 Luty 2006
Posty
13 543
Punkty reakcji
4 509
Miasto
ZZ Celnicy PL
Rząd popełnił błąd powierzając bez rzetelnej diagnozy opracowanie i wdrożenie reformy SC ośrodkom odpowiedzialnym za wieloletnie osłabianie znaczenia SC, tym które de facto poprzez swoje działania i zaniedbania doprowadziły do zapaści cła i w efekcie wybuchu niezadowolenia.
Reasumując trzeba stwierdzić, że brak realnej reformy, której potrzeby nikt nie kwestionuje, w skutkach oznaczać będzie dalsze obniżanie rangi polskiej administracji celnej w latach najbliższych. Obchodzona hucznie w tym roku rocznica powstania polskiego cła jako symbolu niepodległości stanowi w sytuacji dnia dzisiejszego swoiste memento. Technokratyczne traktowanie jednego z instrumentów niezależności państwa – polskiej administracji celnej z jakim mamy w ostatnich latach oraz w chwili obecnej do czenienia, dla nas funkcjonariuszy i pracowników SC ale i pełnoprawnych obywateli RP stanowi powód do niezgody na takie traktowanie przez konstytucyjne organy władzy. Nawet człowiek, który ze względów służbowych winien jest posłuszeństwo ma prawo powiedzieć w pewnym momencie nie. I to powinien być ten jedyny moment na nie, reszta musi stanowić krok naprzód w poczuciu że jest się podmiotem, a nie przedmiotem swojej kariery zawodowej. W styczniu 2008 roku powiedzieliśmy „nie” i z przykrością musimy stwierdzić, że ono wciąż jest słyszalne.

Dzisiaj już powoli zbieramy owoce "modernizacji". Strach pomyśleć co będzie dalej.

Kiedy wreszcie przyjdzie opamiętanie?
 
Odpowiedź jest prosta. Odsyłam do zapomnianego tematu poniżej "Zamykani celnicy"
 
Do pana Siwego

Odpowiedź jest prosta. Odsyłam do zapomnianego tematu poniżej "Zamykani celnicy"

Co Pan Panie Przewodniczący robi w sprawie zwalnianych celników z granicy wschodniej , czy poruszył Pan ten temat na ostatniej komisji finansów publicznych, a może zapomniał Pan że dzięki determinacji tych ludzi w styczniu 2008 powstał ten związek a Pan został jego przewodniczącym.
 
Sprawa zwolnień zawieszonych celników jest przez nas podejmowana. W tej sprawie poszły już dwie skargi do WSA napisane przez nasz ZZ, gdzi edziałamy na prawach strony. Uczestniczymy w innych postępowaniach wciąż przed dyrektorem na prawach strony. Zgłosiliśmy sprawę do prok. krajowej i własnie otyrzymaliśmy odpowiedź za pośrednictwem Kom. SiPCZ. W ogóle dążymy do tego, aby tę sprawę rozpatrzyła ta Komisja, jako najwłaściwsza, względnie połączone posiedzenie z KFP. Wobec faktu, iż korespondencja jest świeża wysyłamy kolejne pismo do właściwych organów.
Sprawę podjął RPO, jednak poprzestał na wymianie korespondencji. Nie mogę zmusić instytucji RPO do ostrzejszego działania. Nie mam też możliwości, aby wpływać na prokuraturę o wszczęcie śledztwa w inny sposób, jak złożenie zawiadomienia.
Zapewniam, że sprawę prowadzimy.
Nie rozumiem skąd odmienne od stanu faktycznego zarzuty. Czy tylko dlatego, że jako jedyny Związek powiedzieliśmy na Komisji w jednym czy dwóch zdaniach na ten temat. Jak pamiętam wspominałem o tym w kontekście innej sprawy, że stawianie zarzutów oznacza zwolnienie celnika w perspektywie roku. Nie mówiłem więcej, gdyż jak pisałem dążymy do tego, aby jedynie tą sprawą zajęła się Komisja SiPCZ, czy się uda nie wiem, ale działamy.
Zapewniam też, że rozmawiamy i korespondujemy z Posłami o tej sprawie, co mam nadzieję poskutkuje niebawem zwołaniem Komisji tylko w Waszej sprawie.

Trzymajcie się. Jeżeli DIC wyda decyzję skladajcie odwołania a następnie skargi do WSA, gdyż sprawy są w toku. Nie możemy uczestniczyć we wszystkich sprawach. Piszcie w postępowaniach, że SSC oświadczył na łamach prasy, że podjął decyzję o Waszym zwolnieniu - to pogwałcenie zasady dwuinstancyjności. Sądy powinny to zweryfikować. Powołujcie mnie też powtórnie na świadka przed WSA.
 
Ostatnia edycja:
co dalej z polskim cłem ?powim wam g...............................oooooooooooooo,
w szczegółach co najmniej do wyborów tych drugich.
pozdrowienia dla f-uszy bez praw do emerytury po piećdziesiątce,
 
Back
Do góry