Cites?

Daj spokój dziewczyna dopiero ukończyła służbę przygotowawczą a granice zlikwidowali zanim ukończyła podstawówkę:D:D:D Więc skąd u niej może być odpowiednia wiedza. Myślę, że nie problem w tym jaką ona ma wiedzę, tylko w tym kto powierzył jej takie zadania..... Brawo dla władzy...... Ciekawe jak to możliwe, że zaraz po przyjściu do służby zostaje się koordynatorem CITES......
 
Wiesz ja kart w tej izbie nie rozdaję:D A poza tym nie napisałem, że koordynator tuż po przygotowawczej tylko już w przygotowawczej - jeszcze przed ZKC widać takie są potrzeby służby:D:D:D
A z wielkopolską gospodarnością jest jak z niemiecką czystością - główne ulice zawsze czyste - a w bocznych uliczkach jak wszędzie......
 
Bardzo dziękuję za wyłapanie błędów jakie popełniłam w czasie tego wywiadu. Były one faktycznie spowodowane moim krótkim stażem, co jednak ich nie usprawiedliwia. Jeżeli wyłapali Państwo jeszcze jakieś nieścisłości, których przez grzeczność nie umieścili Państwo na tym forum, bardzo proszę o przesłanie ich na adres mail'owy: justyna.koralewska@poz.mofnet.gov.pl. Przyda mi się doświadczenie starszych stażem Koleżanek i Kolegów z pracy.

Justyna Koralewska
Koordynator ds. CITES
 
Gdyby tak nagrać słabszy dzień każdego z nas, umieścić w necie i poddać krytyce - ciekawe ilu z nas stać byłoby na reakcję z klasą? Jak widać po rekacji Justyny - niektórych mkc pomimo niewielkiego stażu - stać.
Jak już koniecznie musimy krytykować - czepiajmy się "starych wyjadaczy" im trudno podciąć skrzydła; albo od dawna ich nie mają, albo nigdy nie byli na etapie chęci do pracy - a Justynę znam i nawet jeśli popełnia błędy - oby wszystkim chciało się tak chcieć.
Rób swoje i nie przejmuj się;
 
dlaczego "czepiacie się" kobiety a nie osoby,

która zleciła jej pełnienie funkcji koordynatora?

jakie kierownictwo w IC takie i decyzje
jak szef sam nie ma wiedzy to nie wie też czego wymagać od podległego funkcjonariusza

czytając to forum widzę, że we wszystkich ic jednakowe bagno jak i w mf
żadnej motywacji do pracy bo po co? i za co?
 
jabol napisał:
Jestem pod wrażeniem. Justyna zachowała się z klasą.

Głowa do góry i do przodu.
Kliknij aby rozwinąć...


Jabol już tak nie broń p.Justyny bo to jest żenujące by ktoś z tak krótkim stażem był koordynatorem CITES(sam pewnie masz większą wiedzę). Była to kolejna bardzo przemyślana decyzja Dyra poparta pewnie przez Twoją skromną osobe.O ile pamiętam to koordynatorem był gościu który miał o tej dziedzinie bardzo dobre pojecie i super kontakt ze wszystkimi placówkami jak ZOO, Ogrody Botaniczne itp.Wszak przyszła szlachta z Rzepina i obstawiła się swoimi ludzikami.
Może i masz rację, że wyszła z klasą ale jeśli nie posiada się wiedzy to trzeba jakoś z tego wybrnąć.
Jabol wkurzające jest też to że panuje na tym forum cenzura jak za komuny.Czy to Cię nie wkurza??Przecież ponoć takie fora są po to by każdy mógł się na nich wypowiadać....Gdzie demokracja??
Jak już tak p.Justynę bronisz to powinieneś zadbać by jej nie brakło literatury specjalistycznej bo zwykły funkcjonariusz po ZKC ma większą wiedzę od tej Pani, a może pytania tej młodzieży były za mało wymagające by p.Justyna mogła się popisać wiedzą tajemną, która jej pomogła wygrać casting na koordynatora CITES w Poznaniu.Wszak to elitarne stanowisko bo jedno na każdą Izbę Celną.
Młodszy Kontroler z służbą tak długą jak dziecięce wakacje po wartościowaniu będzie na stanowisku super eksperta.
Jabol gdyby ta p.Justyna która na tym forum zrobiła się bohaterką miała taką wiedzę jak p.Cejrowski lub p.Pawlikowska to pochyliłbym przed nią czoło a tak pewnie Tony Halik przewraca się w grobie....

Pozdrawiam.....
 
schweps napisał:
to kolejna bardzo przemyślana decyzja Dyra poparta pewnie przez Twoją skromną osobe.
Kliknij aby rozwinąć...

:D nie przesadzaj

wg mnie na stanowiskach eksperckich (koordynatorzy również) powinny być osoby posiadające wiedzę, wykształcenie, doświadczenie i mające odpowiednie predyspozycje.
Czy wszyscy eksperci powinni nimi być? Czy wszyscy koordynatorzy powinni nimi być?
 
Koordynator mkc mówi skc co ma robić..... tak tez się da ino co to za szopka ja się pytam!!!!
Teoria I - stanowisko koordynatora CITES jest tak to bani że nikt go nie chce i z łapanki jakiegoś mkc biorą. Brak doświadczenia mimo dużej chęci pracy jest katastrofalny.... a kto obsadzał to stanowisko ja się dopytuję......Panie Dyrektorze! :-)


Teoria II - w wyniku opisu stanowisk można niezłą pensję przyciąć z tytułu koordynatora od czegoś tam coś tam.....a gdzie ci wszyscy eksperci ja się pytam... .. widomo kogo :-))


Wesoło było a tak na poważnie to dziewcze niczemu nie winne tylko zastanawia polityka kadrowa znowu. Co leży u podstaw tych decyzji? Oczywiście kazdy z nas się uczył się an błędach i je popełniał ale czy stanowisko Koordynatora cites jest dla osoby zdobywającej szlify w Słuzbie?

Co do samej koordynatorki - nie traktuj tych wypowiedzi osobiście. Skoro starasz się wypełniać swoje obowiązki dobrze a na przeszkodzie stoi Ci brak praktyki nie wiń siebie! Każde w miare odpowiedzialne stanowisko wymaga praktyki. Ja za dwa lata popełnisz podobny błąd - zasadź ziemniaki i ręcznie je zbieraj nic lepszemu nie podołasz :-)))) Póki co wyluzuj bo Cię stare kajmany zjedzą - pochwała za ripostę -)
 
Back
Do góry