CI CO PODEJMĄ PRACĘ W PONIEDZIAŁEK SPRZEDADZĄ RESZTĘ I TYLE!

każdy kto przyjdzie do pracy straci w moich i swoich kolegów oczach. zastanówcie się co robicie mamy jedyną okazję coś zrobić. to jest pierwsza taka akcja od lat. więc następna będzie za jakieś 10. Bierzcie przykład z celników z Korczowej - oni zaczeli - i z całego bloku wschodniego. po co ze sobą walczycie i rozgraniczacie wewnętrzne i granice. pracę mamy jedną i pracodawcę jednego. jesteśmy celną bracią lubimy się bardziej lub mniej ale jesteśmy z tej samej branży. jeśli ktoś ma ochotę niech idzie do pracy jego sprawa na pewno nic tym zachowaniem nie wywalczy ale niech się zastanowi co robi. cała masa celników tj ok 15 000 ludzi walczy. zastanówcie się nad tym Ci którzy chcą iść do pracy > Pozdrawiam
 
a wiesz na czym polegaja negocjacje - otóż na uzyskaniu kompromisu
a wiesz co to jest kompromis tzn. że każda ze stron rezygnuje w części ze swojego stanowiska
tak stało się wczoraj , możemy ugrać więcej a ulżyć ludziom
czy jest coś nielogicznego w tym co napisałem?
 
Ludzie przestancie pisać głupoty o powrocie daleko to zaszło a ludzie z MF czytają te posty i widzą że możemy poledz. Wytrzymać do wtorku!
 
Anonymous napisał:
a wiesz na czym polegaja negocjacje - otóż na uzyskaniu kompromisu
a wiesz co to jest kompromis tzn. że każda ze stron rezygnuje w części ze swojego stanowiska
tak stało się wczoraj , możemy ugrać więcej a ulżyć ludziom
czy jest coś nielogicznego w tym co napisałem?
I ZOSTAWISZ KOLEGÓW ZE WSCHODU I PÓLNOCY A TE GNIDY BĘDA SIE POZNIEJ NA NICH PASTWIĆ, A TY PIERWSZY PRZYLECISZ PO AWANSE I NAGRODY ŻE OD PONIEDZIAŁKU TO TY W TYM UDZIAŁU NIE BRAŁEŚ(AŚ). OT I TO CAŁY TWÓJ GŁOS ROZSĄDKU... :?
 
Anonymous napisał:
a wiesz na czym polegaja negocjacje - otóż na uzyskaniu kompromisu
a wiesz co to jest kompromis tzn. że każda ze stron rezygnuje w części ze swojego stanowiska
tak stało się wczoraj , możemy ugrać więcej a ulżyć ludziom
czy jest coś nielogicznego w tym co napisałem?

Gosciu - negocjacje to nie komprosis...ale oszukańcza sztucza- by kazda ze stron myslala ze wyszła z twarza ze wygrala! Ta są negocjacje.... UMiejętnisc zawoalowania naszch slabosci (poddania sie) byśmy sie lepiej czuli pomimo przegranej!!!!
 
Back
Do góry