Emerytury?
Nie chcę Ci się wcinać w pytanie Jjarm, ani tym bardziej siać defetyzmu, ale o emeryturach takich, o których większości z nas by się marzyło, to nie ma i raczej nie będzie szans. Ale dla mnie i z tego co wiem, dla moich najbliższych kolegów i koleżanek z pracy, to najważniejsze jest, nie po ilu latach, będzie emerytura, ale przede wszystkim, by była mundurowa, a nie Zus'owska, bo wtedy to bida z nędzą.